Wrak na Norwida jak stał, tak stoi

Piątek, 08 lipca 201631
Przeżarty rdzą, spalony i zdezelowany opel vectra to stały element krajobrazu w okolicy ulicy Norwida. Znajduje się tam już od ponad roku.

Ładuję galerię...

Z pytaniem, co można zrobić ze szpecącym okolicę autem, zwróciliśmy się do Straży Miejskiej. Potwierdzono, że Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa zwróciła się do strażników z prośbą o interwencję. Wytłumaczono nam ponadto, że istnieją dwa przepisy, w oparciu o które można działać: prawo o ruchu drogowym oraz ustawa o odpadach i recyklingu pojazdów. Jeżeli auto byłoby zaparkowane na pasie drogi publicznej, podlega przepisom prawa o ruchu drogowym, które dają policji lub straży miejskiej prawo do odholowania go na płatny parking wyznaczony przez starostę.

 

 Auto znajduje się jednak na terenie spółdzielni mieszkaniowej, dlatego należy działać w oparciu o ustawę o odpadach i recyklingu pojazdów. - W tym przypadku ustalamy właściciela i nawiązujemy z nim kontakt. Dopóki nie uzyskamy od niego oświadczenia, że zamierza się pozbyć tego auta, nie można nic zrobić – tłumaczy komendant Straży Miejskiej, Jacek Hofman. Dopiero wówczas auto będzie mogło zostać oddane do punktu recyklingu.

 

Problem jest jeszcze bardziej złożony. Z właścicielem nie ma kontaktu. Udało się nam dowiedzieć, że przebywa on za granicą. Korespondencja jest wysyłana do miejsca, w którym właściciel jest zameldowany. Prośby i wezwania po prostu do niego nie docierają. Wygląda na to, że vectra jeszcze trochę postoi, bo sytuacja jest patowa.


Zainteresował temat?

2

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (31)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

asosjatet ~asosjatet (Gość)08.07.2016 12:38

Czego się czepiacie człowieka, on zostawił to auto w stanie jezdnym i sprawnym, na parkingu pod swoim blokiem, na terenie swojej spółdzielni - do której kasy wpłaca należny czynsz i opłaty. To nie jest człowieka wina, że podczas jego nieobecności zdewastowano mu jego auto, że nikt nie zareagował jak wandale mu podpalali samochód, że nie było służb na miejscu, że nie znaleźli sprwców...

275


marzyciel ~marzyciel (Gość)09.07.2016 11:37

Mam bardzo proste choć może zaskakujące rozwiązanie problemu, akcje usuwania samochodów zlecić "trójcy" : poczcie polskej, izbie skarbowej i w przypadku emerytur ZUS-wi oni potrafią pozyskać pieniądze za niepłacony przez zmarłą kilka lat temu osobę zaległy abonament RTV przez inną osobę żyjąca nie mająca nic wspólnego ze zmarłą, a więc wykorzystanie takich wybitnych zdolności jest że jak najbardziej stosowne w sprawach gdzie można zidentyfikować właściciela złomu bez konieczności fałszowania dokumentów.

40


Witek ~Witek (Gość)08.07.2016 13:45

Co to złomiarzy w mieście nie ma? ja to chętnie wezmę byle by mnie nikt o kradziez nie posądził

71


Xxx ~Xxx (Gość)08.07.2016 12:36

Jeszcze jeden opuszczony stoi na parkingu obok Roki . Bodajże Opel Corsa bądź Kadet . Czerwony .

30


Informatykkernel ~Informatykkernel (Gość)08.07.2016 21:15

Witam jaki jest problem z autem moim zdaniem nie ma zadnego skoro miasto go nie moze isunac to zabrac go na parking policyjny niech sie naliczaja koszty parkingu i facetowi przyjdzie po jakims czasie list do zaplaty lub sprawa w sadzie albo z drigiej strony ja bym sie nie walil tylkobym podjechal tak jak robia w stanach zjednoczonych autem holowniczym zabieram auto na pake i odjezdzam dziekuj pozdrawiam. Informatykkernel/usa

20


P51 ~P51 (Gość)08.07.2016 18:57

Ja bym się jednak skłaniał do opcji przetransportowania wraku na płatny parking. Wrak byłby w ten sposób uchroniony od dalszej dewastacji i rozkradania. I taki argument należy przedstawić właścicielowi. Oczywiście dodatkowo po oczywistym argumencie,że będzie musiał pokryć pewne nieodzowne koszty ratowania jego własności...

50


pomysł ~pomysł (Gość)08.07.2016 14:34

A może wrak z Norwida odholować na płatny parking Miejski - strzeżony, wtedy właściciel szybko go odbierze.

31


jeżyk ~jeżyk (Gość)08.07.2016 14:31

Taki sam problem z Fiatem PUA 2882 na parkingu przy bloku nr 10 przy ulicy Konopnickiej. Samochód posiada tablice rejestracyjne i stoi półtora roku na parkingu, zajmując miejsce parkingowe. Straż miejska ma instrumenty ustawowe uprawniające do dotarcia do właściciela pojazdu i przeprowadzenia rozmowy. Widocznie właściciel (podobno z ulicy Matejki) ma drugie auto, skoro nie używa wskazanego. Dzisiaj każde miejsce parkingowe na wagę złota. Więcej staranności w działaniu organów, udokumentowanie zdjęciami przez miesiąca może inicjatywa ustawodawcza? Spółdzielnia też jest bezradna, a jak się ma to do regulaminu utrzymania porządku.

21


ludzie ~ludzie (Gość)08.07.2016 14:18

jest to ośmieszanie się instytucji samorządowych i państwowych - my to zmienimy

50


Krytyk ~Krytyk (Gość)08.07.2016 12:18

Poproszę o dane właściciela tego pojazdu, mam auto lawetę, zapakuje mu to cudo i zawiozę pod dom niech się martwi co z tym zrobić a nie zostawić komuś pod blokiem i zadowolony...

52


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat