Do szkoły trafiło 2 tysiące złotych.
- Naszym celem było zachęcenie dzieci do zdrowego odżywiania. Tak dużo mówi się o problemie otyłości. Uczulamy dzieci na to, aby się zdrowo odżywiały – mówi Elżbieta Kaczmarczyk, wychowaczyni klasy I b.
Zdrowe odżywianie w szkole propaguje się od dawna. Od wielu lat obchodzony jest tu dzień zdrowego śniadania. Kiedy pojawiła się szansa na wygranie grantu, postanowiono o niego powalczyć.
- Napisaliśmy wniosek, wspólnie z rodzicami wymyśliliśmy, co mamy robić i się udało – mówi wychowawczyni.
Projekt realizowany jest od lutego do maja. Było już m.in. spotkanie z dietetykiem, dzieci same robią zdrowe kanapki, surówki. Wkrótce będzie można też obejrzeć przedstawienie „Jak Czerowony Kapturek dba o zdrowie”. Zaplanowano też haapeningi.