PIŁKA RĘCZNA
Tym razem bez medalu
Nie udało się piłkarkom ręcznym Piotrcovii powtórzyć sukcesu sprzed roku. Tym razem w pojedynkach o brązowy medal lepsze okazały się zawodniczki Vistalu Łączpolu Gdynia. To były ostatnie spotkania w roli trenera Piotrcovii dla Janusza Szymczyka, który przeniósł się do chorzowskiego Ruchu. Nowym szkoleniowcem został Robert Nowakowski. Przyszło mu zmierzyć się z dość poważnymi osłabieniami zespołu. Odeszły bowiem: Hanna Strzałkowska, Gabriela Kornacka, Edyta Chudzik oraz Ewa Dominiak, a na przerwę macierzyńską zdecydowała się Kinga Polenz. Mimo tego Piotrcovia spisuje się nadspodziewanie dobrze. Zespół zajmuje czwarte miejsce w ligowej tabeli, a na swoim koncie ma m.in.: zwycięstwo nad mistrzem Polski - SPR-em Lublin, którego Piotrcovia w lidze nie potrafiła pokonać od 2006 roku! Niestety ta wygrana okupiona została poważną kontuzją Sylwii Lisewskiej (zerwanie więzadeł w kolanie). Lisewska dołączyła do wcześniej już kontuzjowanych: Malwiny Olek oraz Joanny Wagi.
Piłkarze ręczni Piotrkowianina w sezonie 2009/2010 zajęli ostatecznie ósme miejsce i to było sukcesem. Przed rozgrywkami zespół Piotra Dropka był bowiem skazywany na spadek z ligi. Nasza drużyna potrafiła jednak wywalczyć tyle punktów w sezonie zasadniczym, że wystarczyło to do ósmego miejsca. W play-offach Piotrkowianin nie nawiązał już walki, ale plan został wykonany. W nowym sezonie nasi piłkarze również bronić będą się przed spadkiem. W Piotrkowianinie doszło aż do trzech zmian na stanowisku trenera. Piotra Dropka zmienił Edward Strząbała, którego następnie zastąpił duet: Tomasz Matulski - Sławomir Kamiński. To właśnie pod ich wodzą nasz zespół zaczął znów wygrywać. I oby tak było w 2011 roku!
ZAPASY
Szósty tytuł Michała
To nie był tak medalodajny rok jak poprzedni. W Żarach (woj. lubuskie) nasi zapaśnicy wywalczyli zaledwie dwa medale w 80. Mistrzostwach Polski seniorów w stylu klasycznym. Apetyty były znacznie większe.
Szósty swój tytuł indywidualnego mistrza kraju wywalczył Michał Jaworski. 32-letni zapaśnik walczył w Żarach jak młody Bóg. Wszystkie pojedynki rozstrzygnął na swoją korzyść - w tym także ten najważniejszy o złoty medal. W finale Jaworski 2:0 pokonał Damiana Janikowskiego (Śląsk Wrocław).
- Myślę, że pokazałem tym ludziom, którzy chcieli już mnie skreślić z zapasów, iż jeszcze potrafię walczyć - mówił uszczęśliwiony mistrz. Brązowy medal zdobył w wadze 96 kg Andrzej Deberny, który miesiąc wcześniej otarł się o medal mistrzostw Europy. W azerskim Baku reprezentant AKS Piotrków zajął piąte miejsce. W walce o trzecie miejsce nasz zawodnik przegrał z Gruzinem Soso Żabidze 0:2. Sukces odnieśli piotrkowscy działacze. Dzięki ich staraniom w przyszłym roku w Piotrkowie odbędą się mistrzostwa Polski seniorów w stylu klasycznym. Michał Jaworski już zapowiedział, że zamierza powalczyć przed własną publicznością o siódmy złoty medal. Liczymy oczywiście na dobre występy pozostałych naszych zapaśników.
W lidze drużynowej piotrkowianie wywalczyli trzecie miejsce. Nie jest to jednak powód do chwały, gdyż w rozgrywkach startowały... trzy drużyny. Lepsze od AKS-u okazały się zespoły Sobieskiego Poznań i Olimpijczyka Radom.
PIŁKA NOŻNA
Może być jednak gorzej
“Czy może być jeszcze gorzej?” - tak zatytułowaliśmy artykuł dotyczący występów Concordii w 2009 roku. Okazało się niestety, że jednak może...
Niewiele dobrego można napisać o postawie piotrkowskiej futbolowej wizytówki w 2010 roku. Concordia z hukiem spadła z drugiej ligi, a po rundzie jesiennej trzecioligowych rozgrywek w grupie łódzko-mazowieckiej znajduje się... na ostatnim miejscu. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele i nie jest to czas ani miejsce, aby o nich pisać. Pewne jest jedno. Jeśli Concordia nie zacznie lepiej grać w rundzie wiosennej, to za kilka miesięcy znajdzie się w czwartej lidze. Pozostaje mieć nadzieję, że trener Sławomir Majak (jeśli zostanie w Piotrkowie) tak poukłada drużynę, że ta zacznie zdobywać punkty i szybko opuści strefę spadkową. Dobre występy powinny również przyciągnąć na stadion przy ulicy Żwirki kibiców. W 2010 roku ligowe mecze Concordii obserwowało bowiem, i to w porywach, kilkadziesiąt osób.
SPORTY WALKI
Znów grad medali
Do swoich sukcesów przyzwyczaili już zawodnicy TOM-Center Piotrków. Podopieczni Krzysztofa Tomy po raz kolejny udowodnili, że należą do ścisłej czołówki polskich wojowników. W rozegranych w Siedlcach mistrzostwach Polski seniorów w formule full-contact wywalczyli aż pięć medali. Złote zdobyli: Jakub Jasion (63,5 kg), Kamil Dajwłowski (71 kg) i Filip Karbownik (81 kg). Wcześniej w mistrzostwach Polski w K-1 Rules na najwyższym stopniu podium stanęli: Jasion oraz Łukasz Gawlik (67 kg). Zawodnicy trenera Tomy powoływani są do reprezentacji Polski, a ostatnio wzięli się także za... amatorski boks. W tej dyscyplinie również chcą powalczyć o miejsce w kadrze.
TENIS ZIEMNY
Nie można nie wspomnieć o wspaniałych sukcesach Kamila Majchrzaka. Młody piotrkowski tenisista w 2010 roku osiągnął bardzo wiele. Zdobył w deblu tytuł mistrza Europy do lat 14 (w parze z Philipem Greskiem). Drużynowo Polacy, z Kamilem w składzie, wywalczyli srebrny medal. Warto dodać, że trenerem reprezentacji Polski w czeskim Pilźnie (gdzie Kamil został mistrzem Europy) był piotrkowianin Maciej Wściubiak. Dla ambitnego szkoleniowca było to wielkie wyróżnienie. Jeśli talent Kamila rozwinie się tak, jak przewiduje jego trener, to za kilka lat możemy się doczekać pierwszego piotrkowskiego tenisisty w Wielkim Szlemie.