Mieszkaniec był świadkiem sytuacji, kiedy w ciągu 60 minut w parku przy ul. Żeromskiego w Piotrkowie pojawiły się dwa radiowozy. - Zobaczyłem radiowóz, który śmiga sobie po alejkach, który spycha matki, babcie z wózkami na trawnik, by móc sobie przejechać - pisze piotrkowianin. - Gdy wyjechał, po 30 minutach przyjechał drugi i... to samo. Zastanawia mnie jedno. Radni debatowali, czy do parku można wprowadzać psy, a tu patrole jeżdżą sobie po alejkach. Za moich młodych lat, to nawet rowerem nie można było jeździć. A teraz to już nawet autem można.
Jak poinformowała nas Komenda, funkcjonariusze na mocy uchwały Rady Miasta mają prawo poruszać się radiowozami po alejkach parkowych.