Zatrzymany do kontroli kierowca auta okazał się dokumentami, nie posiadał jednak dowodu rejestracyjnego od przyczepki. 54-letni mężczyzna zachowywał się nerwowo, ale oświadczył że wszystko jest w porządku a dokumenty zaraz ktoś mu podwiezie. Jednak po dokładnym sprawdzeniu przyczepki mieszkaniec powiatu opoczyńskiego przyznał się do popełnienia przestępstwa. Powiadomiony o kradzieży właściciel wycenił wartość pojazdu na 1000 złotych.
Odzyskane przez mundurowych mienie szybko wróciło do właściciela. Czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzą bełchatowscy policjanci. Konsekwencją czynu mężczyzny może być nawet 5-letni pobyt w więzieniu.
- Kierowca zasłabł na A1. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR
- Piotrkowianie uczcili 106. rocznicę Powstania Wielkopolskiego
- Kard. Ryś podczas Pasterki w Bełchatowie: Jezus mówi: nie narzucisz pokoju siłą!
- Smog daje się we znaki mieszkańcom regionu. Przekroczenie norm pyłu PM 10
- Sylwestrowa Potańcówka. Przywitaj Nowy Rok w Piotrkowie!
- Jak zmieniły się drogi krajowe województwa łódzkiego w 2024 roku
- Przyszłość systemu ciepłowniczego Piotrkowa
- Mieszkańcy tłumnie odwiedzają szopkę w Klasztorze oo. Bernardynów
- W Piotrkowie upamiętnią bohaterów Powstania Wielkopolskiego