Jak przeczytać można na oficjalnej stronie internetowej policji – asortyment ubioru letniego obejmuje ponadto: koszulkę polo z krótkim rękawem, koszulkę typu t-shirt i półgolf. Przedmioty te zostały ujęte w normach należności, lecz ze względu na ograniczenie środków finansowych nie dokonano ich zakupu. Nie zostały zrealizowane również zakupy kurtek zimowych i spodni zimowych.
W jednaj z komend powiatowych na terenie województwa łódzkiego rabusie wpadli na gorącym uczynku, bo nie poznali policjantów w nowych mundurach.
Jak powiedzieli nam: posterunkowa Jolanta Wieloch i sierżant Piotr Drozdek z piotrkowskiej drogówki: – Mundury są wygodne. Tylko spodnie są nieco za ciepłe. Ludzie na pewno patrzą na nas jeszcze z lekkim zdziwieniem, ale mam nadzieje, że przyzwyczają się do nowych mundurów – powiedział sierż. Drozdek. Docelowo mamy nosić do tych mundurów białe czapeczki typu baseballówka. Póki co, zarządzeniem komendanta, nosimy granatowe. Mundury damskie nie różną się niczym od tych męskich – mówi posterunkowa Jolanta Wieloch.
Policyjne mundury sprawdziły się już w trudnych warunkach. Podczas ostatniej nawałnicy, jaka przeszła nad Piotrkowem w zeszłym tygodniu, sierżant Piotr Drozdek kierował ruchem na skrzyżowaniu Piłsudskiego i Armii Krajowej i - jak mówi – koszulka przemokła, ale spodnie nie przepuściły nawet kropli deszczu.