Miejska Biblioteka Publiczna, Muzeum oraz Miejski Ośrodek Kultury zorganizowały piknik, podczas którego zagwarantowano rodzinom wiele atrakcji.
Dziś bawią się całe rodziny. Mamy dwa namioty. Jeden animacyjny, drugi edukacyjny. W namiocie naukowym jest stanowisko ambasadora edukacji kosmicznej ESERO Polska. Tam można stworzyć własne rakiety oraz zegary słoneczne. Jest także tor przeszkód, po którym poruszają się roboty sterowane tabletami, a także taki, który dzieci muszą pokonać samodzielnie. Natomiast w namiocie animacyjnym można zrobić m.in. kolorowe warkoczyki, czy brokatowe tatuaże - wymienia Agnieszka Kitowska, pracownik Miejskiej Biblioteki Publicznej w Piotrkowie. - Zawsze trudno przewidzieć, jaka będzie frekwencja. Dzisiaj upał jest niesamowity. Spodziewaliśmy się, że może być mało ludzi. Jednak mimo upału piotrkowianie zdecydowali się wyjść z domu - dodaje Agnieszka Kitowska
Przy Mediatece znalazło się także coś dla miłośników literatury, czyli kiermasz taniej książki, gdzie można było pozyskać interesujące pozycje książkowe.
Kiermasz cieszy się dużym zainteresowaniem. Pomimo wysokiej temperatury czytelnicy dopisali. Przeważnie książki kupują dorośli, ale często przychodzą z dziećmi, które wybierają coś dla siebie - mówi Ewelina Mroczkowska, bibliotekarka z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Piotrkowie. - Najczęściej wybierany zakres gatunkowy zależy od danego czytelnika, który sięga po wybraną książkę. Dlatego ten wachlarz możliwości jest bardzo szeroki: od powieści, po książki popularnonaukowe, czy poradniki - podsumowuje bibliotekarka.
Najmłodszym najbardziej spodobał się tor przeszkód, który mogli samodzielnie pokonać oraz własnoręczne wykonanie rakiety.
Zdobyłem medal za pokonanie toru przeszkód. Musiałem wykonać slalom z książką na głowie, skakać jak żaba na skakance, rzucać piłkami do wiader i przejść z parasolką po linie. Udało mi się pokonać te zadania - mówi chłopiec. - Budowanie rakiety było najlepszą atrakcją. Musiałem z papieru wykonać rakietę. Później była potrzebna butelka z powietrzem. Kiedy ją naciśnie się, wtedy rakieta leci do góry - dodaje kolejny chłopak.
Innym punktem piknikowej rozrywki był plac Zamkowy. Muzeum przygotowało m.in. piaskownicę archeologiczną. Dostępne były także stanowiska policji, straży pożarnej, aresztu śledczego, czy archiwum państwowego. Przybyli mieszkańcy mogli także posłuchać plenerowego koncertu.
Natomiast Miejski Ośrodek Kultury swoje miejsce zajął w parku im. św. Jana Pawła II.
Tutaj w parku zawsze jest skupisko ludzi, dlatego z tego bardzo się cieszymy. Kiedy włączamy muzykę, od razu przychodzą do nas sprawdzić, co się dzieje - mówi Tomasz Balcerek z Miejskiego Ośrodka Kultury. - Dziś u nas jest typowo artystycznie: od warsztatów plastycznych po naukę wakacyjnej samby. Nie zabrakło także konkurencji sprawnościowych - dodaje Tomasz Balcerek.
Dodatkowo w parku rozstawiono dmuchańce. Jak zawsze cieszyły się bardzo dużym zadowoleniem najmłodszych, co można było zaobserwować po uśmiechniętych buziach dzieci.
Zwieńczeniem piknikowego dnia był koncert zespołu LUXTORPEDA. Artyści szeroko pojętej muzyki rockowej spotkali się z entuzjastycznym odbiorem swoich fanów.