21-latka, która znalazła kopertę wraz z koleżanką pochwaliły się innym pracownicom i dały im po 500 euro w zamian za milczenie. Sprawa wyszła na jaw w momencie kiedy kobieta oświadczyła swojemu szefowi, że chce się zwolnić z pracy. Ten zaskoczony decyzją poprosił, aby na spokojnie przemyślała swoje odejście i następnego dnia dała mu odpowiedź.
Plan pokrzyżowały jej koleżanki, które wcześniej otrzymały być może zbyt "małą gażę" i o całej sytuacji opowiedziały właścicielowi magazynu. Policjanci zatrzymali 21-letnią mieszkankę powiatu piotrkowskiego w policyjnym areszcie, przesłuchali również świadków. Policjanci z sekcji kryminalnej po przeszukaniu mieszkania podejrzewanej pracownicy znaleźli prawie 5 tys. euro i tysiąc złotych. Za przywłaszczenie mienia grozi jej kara pozbawienia wolności do trzech lat.
- Rodzice protestowali przeciwko zamknięciu szkoły w Bogdanowie
- Sondaż: Polacy nie chcą zmian zasad handlu w niedzielę
- Sylwestrowa Potańcówka. Przywitaj Nowy Rok w Piotrkowie!
- Nowa kuchnia i łazienka w Domu Ludowym w Jeżowie
- MZK na Święta – zmiany w rozkładzie jazdy
- Policja apeluje: Uważajcie na fałszywe oferty wypoczynkowe
- Zderzenie pojazdów przy Hali Targowej w Piotrkowie. Kierowca wymusił pierwszeństwo
- Ścieżka rowerowa Piotrków - Przygłów oficjalnie otwarta
- Policja apeluje o bezpieczną podróż podczas świątecznych wyjazdów