- Każde rozwiązanie będzie dobre z uwagi na elementy ostrożności procesowej. Wynika to stąd, że może za 5, 6 lat ktoś zacznie pytać, kto uczestniczył i dlaczego nie ma podpisu? Odpowiedzialność ponosi przewodniczący rady osiedla - mówi Bogdan Munik, sekretarz miasta.
Przypomnijmy, że kwestia ta była do tej pory nierozstrzygnięta. A zbieranie podpisów budziło sprzeciw nie tylko wśród samych uczestników osiedlowych imprez, ale także wśród zarządu rad.
(Strefa FM)
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?