Piotrków: Nam się te latarnie nie podobają

Tydzień Trybunalski Piątek, 11 marca 201135
Kilkunastu obserwatorom i pasjonatom inwestycji oraz rozwoju miasta Piotrkowa, skupionym wokół polskiej sekcji internetowego forum Skyscrapercity, nie podobają się latarnie uliczne, które miasto ustawiło wzdłuż murów miejskich przy placu Niepodległości oraz I Liceum Ogólnokształcącym im. Bolesława Chrobrego.
fot. A. Stańczykfot. A. Stańczyk

- Chcemy zauważyć, że wspomniane latarnie nie pasują stylem do charakteru okolicznej zabudowy, a zwłaszcza do zabudowy Starego Miasta. Uważamy, że oświetlenie uliczne w obrębie Starego Miasta, jak i w okolicach bezpośrednio do niego przylegających, powinno być jednolite oraz spójne stylistycznie, nawiązujące stylistyką do historii, czyli takie, jak zastosowane w obrębie Rynku Trybunalskiego. Latarnie w obecnej formie zdecydowanie szpecą panoramę starych zabudowań widzianych z perspektywy jednej z ważniejszych ulic w mieście. Biorąc pod uwagę powyższe, wnosimy o jak najszybsze przeniesienie wspomnianego oświetlenia z pl. Niepodległości w miejsce, gdzie będzie ono pasować i naturalnie komponować się z otoczeniem. Jednocześnie postulujemy ustawienie w jego miejsce latarni utrzymanych w stylistyce nawiązującej do oświetlenia Rynku Trybunalskiego - napisali internauci w piśmie skierowanym m.in. do prezydenta miasta Krzysztofa Chojniaka.


Skyscrapercity to forum pasjonatów inwestycji. Jak mówią forumowicze, toczą się tam ożywione dyskusje na różne tematy, od kwestii drogowych poprzez rewitalizację zabytków, aż do nowych inwestycji, takich jak hotel Vestil w Piotrkowie. – Śledzimy, co się w mieście buduje, jakie inwestycje prowadzi miasto, staramy się to kontrolować.

 

Pod protestem w sprawie lamp podpisało się 18 osób, wśród nich Szymon Dędek. - Widać, że te lampy nie zgrywają się z tymi, które ustawione są dalej, przy placu Niepodległości. Głównie chodzi o to, że to się kłóci. Nie mówimy, że powinny tutaj stać latarnie jakieś oryginalne, wykute w średniowieczu, ale powinny być chociaż stylizowane. Poza tym pozostaje jeszcze kwestia trwałości. Te nowe aż się proszą o kamień, często widuje się tu jakichś żuli, więc sądzę, że długo te latarnie nie wytrzymają - tłumaczy Szymon.


Czego oczekują protestujący od władz miasta? Przeniesienia latarni w inne miejsce. - Te latarnie pasują tutaj jak pięść do oka. Wystarczy porównać je z tymi starszymi, stylizowanymi, wyglądem przypominającymi lampy sprzed kilku wieków - mówi Krzysztof Kapuściarek, piotrkowianin.
Swoje zdanie na temat latarni ma również piotrkowski magistrat. - Wszystkie projekty infrastrukturalne w rejonie zabytkowym miasta są uzgadniane z konserwatorem zabytków. Zgodnie z jego opinią (a właściwie zaleceniem) oświetlenie w części Piotrkowa zamkniętej murami obronnymi (czyli Rynek i uliczki przyległe), ma charakter dziewiętnastowieczny (oprawy lamp stylizowane na gazowe). Oświetlenie poza murami powinno odróżniać się i może mieć charakter współczesny - informuje Elżbieta Jarszak, koordynator Zespołu Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta.
- Uważam, że jest to tłumaczenie się z błędnej decyzji - twierdzi Szymon. - Przecież te latarnie stoją przy samych murach, co z tego, że nie po tej stronie? Znajdują się w obrębie Starówki. Mieszanie dwóch rodzajów lamp jest jakimś nieporozumieniem - dodaje K. Kapuściarek.

 

AS


Zainteresował temat?

1

1


Zobacz również

Komentarze (35)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Piotrkowianin Piotrkowianinranga13.03.2011 10:25

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Ściana - drogi Szymonie - ma to do siebie, że nic a nic nie robi sobie z rzucanego w nią grochu, nie mówiąc o bardziej wyrafinowanych argumentach. Od ściany to się można tylko odbić.

Niekoniecznie. Przeczytałem gdzieś ostatnio fajne zdanie, że na 100 rzuconych o ścianę ziaren grochu 99 się odbije, a jedno może trafić w szczelinę w ścianie, wykiełkować i ją rozsadzić. Tak więc, próbować warto i trzeba!
A postępowanie prezydenta można przedstawić tak: "To ja tu jestem prezydentem i to ja będę decydował, jakie murki i latarnie postawić, a wam nic do tego! Morda w kubeł!"

30


mieszkaniec ~mieszkaniec (Gość)13.03.2011 08:38

popieram osoby, ktore twierdzą , że te lampy nie pasują do zabudowy architektonicznej zabytkowej części miasta.Znając konserwatora nie wiem czy napewno konserwator zabytków wyraził zgodę na takie lampy.Lampy w zabytkowej części miasta zostały ustawione na CD 79, twórcami stylu tych zabytkowych lamp był konserwator zabytków i plastyk miejski Jerzy Korczak -Ziołkowski/artysta/, wzór został wyszukany w dokumentach archiwum oraz konserwacji zabytków.Myślę , że obecna władza chce zmienić to co było na inne nie zdając sobie sprawy jak zmieniają na niekorzyść historię pięknego miast nawet w tym zakresie. Jeślirządzący miastem mają cghęć do pracy , pomysł i pieniądze to niech remontują zabytkowe budynki w obrębie starego miasta.Był już taki , który chciał zburzyć wszystkie budynki mieszkalne wybudowane w PRL. On teraz ma się dobrze.

20


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)12.03.2011 23:10

"maddox" napisał(a):
Pozostaje mieć jeszcze nadzieję, że kolejne takie akcje nie będą już potrzebne.


Obawiam się, że jeszcze będą potrzebne. Na latarniach się nie kończy. Zatem - wytrwałości, cierpliwości, uporu i konsekwencji!

20


maddox ~maddox (Gość)12.03.2011 23:06

"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
Ściana - drogi Szymonie - ma to do siebie, że nic a nic nie robi sobie z rzucanego w nią grochu, nie mówiąc o bardziej wyrafinowanych argumentach. Od ściany to się można tylko odbić.


Niestety Piotrze. Przykre to, ale liczyliśmy się na forum z takim obrotem sytuacji, udało nam się przynajmniej zwrócić uwagę większej ilości ludzi na pracę konserwatora zabytków, oraz ogólnie miejscami nieprzemyślany sposób prowadzenia "rewitalizacji" i inwestycji powiązanych. Pozostaje mieć jeszcze nadzieję, że kolejne takie akcje nie będą już potrzebne.

20


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)12.03.2011 22:52

Ściana - drogi Szymonie - ma to do siebie, że nic a nic nie robi sobie z rzucanego w nią grochu, nie mówiąc o bardziej wyrafinowanych argumentach. Od ściany to się można tylko odbić.
W ogóle, szkoda pary w gwizdek. Wypatrujmy lepiej pierwszych oznak wiosny!
http://img854.imageshack.us/i/wesoemiasteczko.jpg/

20


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat