- Policjanci ustalili, że 32-letnia piotrkowianka przekroczyła linię kas, nie płacąc za produkty spożywcze o wartości ponad 250 złotych, które ukryła pod ubraniem. 32-latka miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Ujawnione przez policjantów słodkości wróciły do sklepu – informuje Ewa Drożdż z piotrkowskiej policji.
- Kolejna kradzież miała miejsce w markecie przy ulicy Sikorskiego. Tym razem monitoring zarejestrował, jak dwie młode osoby wkładają do sklepowego koszyka kilka sztuk perfum, a następnie przechodzą na stoisko wyposażenia domu, gdzie przekazują towar oczekującemu tam mężczyźnie. Ten spokojnie ukrywa towar pod bluzą i opuszcza sklep. Przygotowany plan „spalił jednak na panewce”. Dwóch piotrkowian w wieku 28 i 41 lat oraz 26-letnia kobieta zostali zatrzymani zaraz po wyjściu z marketu. Interweniujący policjanci odzyskali warte prawie 500 złotych flakony, które w nienaruszonym stanie wróciły zaraz na sklepowe półki – dodaje Ewa Drożdż.
Sprawcy obydwu kradzieży usłyszeli już zarzuty. Za dokonane przestępstwo grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności.