Piotrków: Dwie sesje jednego dnia

Strefa FM Czwartek, 30 grudnia 201052
Gorący koniec roku w piotrkowskiej Radzie Miasta. Proponowane przez prezydenta zmiany w budżecie wzbudziły spore emocje podczas III sesji. Radni uchwały jednak nie podjęli. Zrobili to dopiero na kolejnej, tym razem nadzwyczajnej sesji. Być może wpływ na decyzję rajców miała obecność nauczycieli i dyrektorów placówek i instytucji miejskich?

Aż dwóch sesji potrzeba było by przyjąć zmiany w budżecie miasta Piotrkowa na 2010 rok. Na zwykłym posiedzeniu radni odrzucili projekt uchwały. Za głosowało 7 radnych prezydenckiego klubu Razem dla Piotrkowa, przeciw było 11 z PO, SLD i RIG, 4 wstrzymało się od głosu (PIS i 1 radny PO).

 

Projekt poparła m.in. radna Magdalena Kwiecińska (Razem dla Piotrkowa), która w emocjonalnym wystąpieniu skrytykowała swoich kolegów (i koleżanki) z drugiej strony „barykady”. – To jest kolejny ciąg zdarzeń niepogodzenia się z porażką w wyborach do Rady Miasta, a w szczególności na prezydenta. Postępujecie jak dzieci w piaskownicy. Nie chce używać dosadnych słów.

Projektu uchwały nie poparli m.in. Tomasz Sokalski (Lewica) i Katarzyna Gletkier (RIG). – Te zmiany, które przedstawił nam pan prezydent oraz zmiany, które otrzymaliśmy dwa dni przed sesją w naszej ocenie są nie do przyjęcia. W naszej ocenie wiele rzeczy, które są zawarte w tym materiale wskazuje, że budżet miasta Piotrkowa nie był przygotowany zbyt dobrze. A  pod koniec roku dokonuje się pewnych czystek, które niedobrze zadziałają dla sytuacji finansowej – tłumaczył reporterce Strefy FM, Tomasz Sokalski.

 

POSŁUCHAJ RADNYCH T. SOKALSKIEGO I K. GLETKIER (WYPOWIEDŹ DLA STREFY FM)

 

 

Prezydent Krzysztof Chojniak podkreślał, że przyjęcie zmian w budżecie jest niezbędne. – Z kilku powodów: wprowadzenie dochodów uzyskiwanych przez jednostki budżetowe miasta i wydatków przeznaczonych na działalność bieżącą tych jednostek, wprowadzenie otrzymanych środków dla pracodawców na pokrycie kosztów praktycznej nauki zawodu dla młodocianych pracowników, wprowadzenie środków UE na zadania: rekultywacja wysypiska odpadów w Dołach Brzeskich, piotrkowska Platforma e-learningowa (brak wprowadzenia dotacji może spowodować niemożność rozliczenia w kwocie 1 mln złotych),  wypłata wynagrodzeń za godziny ponadwymiarowe za grudzień dla nauczycieli.

 

 

W sali Urzędu Miasta atmosfera była gorąca. Obradom przysłuchiwali się m.in. zainteresowani losem uchwały, dyrektorzy miejskich placówek i instytucji.

Gabriela Burzyńska, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Piotrkowie: – Ta decyzja radnych przeraziła mnie. Ubiegamy się o zwrot dochodów, które wypracowała moja placówka, w tym również dzieci. Chcielibyśmy zakupić meble i tapczany dla dzieci niepełnosprawnych intelektualnie. Radni, którzy nie poparli uchwały zadziałali na niekorzyść dzieci.

 

 

W związku z decyzją radnych prezydent wystąpił o zwołanie sesji nadzwyczajnej.

Przewodniczący rady Jan Dziemdziora po kilkudziesięciu minutach kuluarowych rozmów zdecydował o zwołaniu kolejnego posiedzenia, na którym niezmieniona uchwała została tym razem podjęta. Część radnych w głosowaniu jednak udziału nie wzięła. Na nadzwyczajnej sesji zabrakło przedstawicieli PIS-u, którzy tuż po zamknięciu obrad III sesji opuścili salę obrad piotrkowskiego magistratu.

 

Tym razem za uchwałą głosowało 9 radnych, przeciwko było 4, 2 radnych się wstrzymało. Ogłoszenie wyników głosowania obecni w sali nauczyciele przywitali brawami.

 

POSŁUCHAJ OGŁOSZENIA WYNIKÓW

 


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (52)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

po co to wszystko ~po co to wszystko (Gość)18.01.2011 13:45

Kiedy Ci Radni zmądrzeją?

00


agaa ~agaa (Gość)16.01.2011 09:55

Nie byłam, na tej sesji, ale muszę iść teraz na najbliższą i popatrzę na te twarzyczki.

00


radny innek kadencji ~radny innek kadencji (Gość)13.01.2011 15:01

Odwołać ich, to wtedy Pani prezes zajmie się porządnie ZNP, Pan Brylski wróci do szkoły. Kiedy minie 9 miesięcy?

00


nikt nie wie ~nikt nie wie (Gość)07.01.2011 16:26

Mam "pomysła" - może by zabrać wynagrodzenie radnych w macierzystych zakładach pracy, dlaczego?:
1. Nie chcą pracować dla rozwoju Piotrkowa Trybunalskiego.
2. Nie chcą, aby inni (nauczyciele) nie dostali wynagrodzenia za ich przepracowane godziny.

00


ludek jest gość ~ludek jest gość (Gość)07.01.2011 12:08

Przeczytałam dzisiejszą prasę i twierdzę, że należałoby zpytać radnych, wywodzących się z kręgu nauczycielskiego, co potrafią sknocić w swoim życiu. wstyd mi, że mamy takich radnych, którzy głosowali za tym, żeby nauczyciele nie dostali wynagrodzenia za ich przepracowane godziny. Może Ci Radni, szczególnie Pani Prezes ZNP zajmie się czym innym w życiu?

00


nauczycielka w Piotrkowie ~nauczycielka w Piotrkowie (Gość)07.01.2011 09:10

agaa

Cytuję:
Prezes ZNP twierdzi, że na sesji Rady Miasta nie głosowała jako związkowiec ZNP, tylko jako członek partii SLD. A to ciekawe, a tyle przed wyborami nam obiecywała.


No tak najłatwiej powiedzieć, że jest się niewinnym. Winę ponosi partia?

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)07.01.2011 00:19

"agaa" napisał(a):
Prezes ZNP twierdzi, że na sesji Rady Miasta nie głosowała jako związkowiec ZNP, tylko jako członek partii SLD. A to ciekawe, a tyle przed wyborami nam obiecywała.


Doktor Jekyll i pan Hyde?

00


agaa ~agaa (Gość)06.01.2011 22:33

Prezes ZNP twierdzi, że na sesji Rady Miasta nie głosowała jako związkowiec ZNP, tylko jako członek partii SLD. A to ciekawe, a tyle przed wyborami nam obiecywała.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)06.01.2011 21:50

"Aman" napisał(a):
Zawartość krówki była smaczna ale przekupić się nie dałem. Ostatnio jakiegoś gościa przymknęli bo chciał policjantów przekupić krówkami.


"Pan Leszek popadł w konflikt z prawem - jechał na rowerze po alkoholu. Gdy zatrzymała go policja, popełnił drugi błąd - korumpował policjantów, jak twierdzą funkcjonariusze, którzy go zatrzymali. Co miało ich nakłonić do wypuszczenia rowerzysty? Dwie popularne krówki i czekolada. Teraz za próbę ich wręczenia panu Leszkowi grozi nawet 10-krotnie wyższa kara, niż ta za wsiadanie na rower po alkoholu.
- Pan Leszek został oskarżony o dwa czyny: jazdę w stanie nietrzeźwości i wręczenie korzyści majątkowej - wyjaśnia prokurator rejonowy w Mińsku Mazowieckim, Jarosław Borkowski. Dalej jest mu coraz trudniej zachować powagę - bo "korzyść majątkowa", to dwie krówki i czekolada.
Ale sprawa dla pana Leszka może być bardzo poważna. Borkowski przyznaje, że za taki słodki poczęstunek grozi mu od roku do 10 lat więzienia, a za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu - do roku."

http://www.tvn24.pl/1,1686938,druk.html

00


Aman Amanranga06.01.2011 21:33

"nie-czas-na-sentymenty" napisał(a):
Macie te swoje Krówki Chojniakówki.

Zawartość krówki była smaczna ale przekupić się nie dałem. Ostatnio jakiegoś gościa przymknęli bo chciał policjantów przekupić krówkami. Ja osobiście próby przekupstwa nie zgłosiłem na policję bo nie sądziłem, że policja takie coś weźmie na serio. Ależ się myliłem.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat