Zwycięstwo z gdyniankami było niezwykle potrzebne w obliczu jak najlepszej pozycji wyjściowej przed zbliżającymi się play-offami. Pierwsza połowa wskazywała na to, że dwa punkty zostaną w Piotrkowie. Świetnie grała liderka klasyfikacji strzelczyń w lidze Agata Wypych, która nie tylko celnie rzucała, ale także bardzo dobrze dogrywała piłki do swoich koleżanek. Bardzo dobrze broniła również Beata Kowalczyk i do przerwy Piotrcovia wygrywała zasłużenie 17:15.
Pierwszą bramkę po wznowieniu gry rzuciła Piotrcovia (Katarzyna Gleń), ale był to przysłowiowy "łabędzi śpiew" naszej drużyny. Vistal Łączpol przejął bowiem inicjatywę. Już w 37. minucie był remis 19:19, a później na prowadzenie wyszedł zespół Jerzego Cieplińskiego. Tego prowadzenia gdynianki nie oddały już do końca spotkania i ostatecznie wygrały 28:25.
Piotrcovia - Vistal Łączpol Gdynia 25:28 (17:15)
Piotrcovia: Kowalczyk - Rol 2, Mijas 4, Mielczewska 2, Podrygała 1, Wypych 9/3, Szafnicka 1, Dąbrowska 2, Gleń 1, Krzysztoszek 3, Kopertowska.
Trener: Robert Nowakowski
Kary: 2 min