- Chcieliśmy zobaczyć jak taka wyprzedaż wzorem amerykańskim sprawdzi się w Piotrkowie. Można kupić wszystko od rowerów czy rolek po drobne rzeczy, nawet roślinki. W międzyczasie organizujemy konkursy dla dzieci – mówi Marzenna Rumińska – Filipek, z-ca przewodniczącej Rady Osiedla Szczekanica.
Pierwszą rzeczą, która została sprzedana był rower. Kupiec zapłacił 100 złotych i odjechał nowym nabytkiem do domu. – To dla żony – powiedział. Sprzedane zostały także sporej wielkości piłkarzyki (trambambuła).
Osobom, które przyjechały lub przyszły na wyprzedaż pomysł bardzo się spodobał. Wielu z nich zapowiedziało, że włączy się w kolejne tego typu akcje na innych ulicach osiedla Szczekanica.
(a)