Okazało się, że jest to pierwsza w tym roku nowa mieszkanka naszego miasta. W tym samym czasie rodziły dwie panie. Dziewczynka przyszła na świat siłami natury, dokładnie w terminie.
- Moja starsza córcia siedmioletnia wywróżyła to chyba siostrze. Tata dowiedział się przed chwilą. Jest zaskoczony – mówiła Monika Molenda, szczęśliwa mama. - Warunki są na pewno dużo lepsze niż pamiętam z pierwszego porodu, siedem lat temu było zupełnie inaczej. Leżymy pojedynczo. Mamy większą prywatność.
Pierwszą piotrkowiankę tuż przed wyjściem do domu odwiedził wiceprezydent Andrzej Kacperek, który wręczył mamie bukiet kwiatów oraz 2000 zł na wyprawkę dla noworodka.
- Byłem w tym szpitalu u pierwszej w roku piotrkowianki po raz pierwszy. - stwierdził wiceprezydent.
Dotychczas pierwsze w roku dzieci rodziły się głównie w szpitalu na Roosevelta.