I jak tu można nie skomentować tak bezmyślnych komentarzy... Ciekawa jestem ile z osób, które negatywnie podeszły do pomysłu pana starosty miało okazję jeść takie prawdziwe produkty prosto od rolnika. Osobiście staram się żywić tym co wyhoduje na wsi i gdy kupuje produkty z marketu, niestety jakość w porównaniu do wyhodowanych przez rolnika jest bardzo kiepska. Masło nie jest masłem, tylko produktem mlekopochodnym i wierzcie, że nigdy nie dorówna smakiem takiemu ze sklepu. Mleko? Mówicie o tym rozpuszczonym w wodzie proszku ... Z prawdziwym mlekiem od krowy nie ma za wiele wspólnego. Co do warzyw, akurat mam przed nosem uprawy trafiające do marketów. I powiem wam jedno, stwierdzenie, że nowalijki to samo zdrowie przy tych uprawach jest niestety kłamstwem. Więc moim skromnym zdaniem pomysł starosty jest dobrą ideą, jeżeli chcecie w przyszłości być zdrowi wy i wasze dzieci. Ale to wasz wybór, w końcu "miastowi" są przecież taaaaacy mega mądrzy... P.S. produkcja ekologiczna jest na prawdę nieopłacalna, bo nie da się końskiej dawki nawozu żeby warzywka urosły na kilkunastu hektarach, zwierzaki jeszcze raz tak długo będą rosły na naturalnej żywności niż po koncentratach, a kury zniosą mniej jajek Więc logicznym jest to, że trzeba włożyć więcej pracy, by móc sprzedać taki produkt. Jak więcej pracujecie, oczekujecie większego wynagrodzenia, proste? Co do KRUS-u to wcale nie jest taki cudowny jak się niektórym wydaje... Łatwo jest oceniać jak się nie zna zasad funkcjonowania rolniczego ubezpieczenia. Odsyłam do lektury szczególnie działu z urlopem wychowawczym, z wysokością świadczeń, z zasiłkiem chorobowym bo chyba on jest dla mnie najciekawszy (rolnik choruje jak nie jest zdolny do pracy ponad 30 dni i dostje marne 10 zł miesięcznie).. Wtedy porównajcie KRUS i ZUS i dopiero możecie oceniać co jest dobre a co złe ...

14

Bo się nie da :))

43

O czym on gada to w blaszaku jajami bedą handlowac?????mam nadzieje z
Że za 4lata ktoś przypomni to nagranie.......

62

Kilka kadencji przeszło,a teraz taka koncepcja. Góra urodziła mysz. Po co starostwo wcina się między rolnika a miastowego chcącego kupić żywność? Pewno liczą na wyrwanie jakiejś kasy od szaraków ;->

52

Towarzyszu Okrza,z pozdrowieniami od towarzyszy z Sienkiewicza.

31

dlaczego tak nie lubicie chłopków roztropków ?

51

Widzieliście film promujący powiat na ich stronie? Zdjęcia super.... ale ten kto to ciał, podkladał muzykę i robił scenariusz do tego, powinien wylecieć z roboty... bo sie na niej nie zna. MAsakra! Takie fajne zdjecia a ogladac się nie da przez to! A kasa wydana...

20

Spelnił sie najgorszy sen po tych wyborach w powiecie PSL iCubała to stanowisko to już chyba bedzie dziedziczne pożniej obejnie pewnie syn To starostwo to naprwde powinni do Rozprzy przenieś.. Czy sie tan zajmują bo ja tam tylko samochdy rejstruje i nie wiem po co jrst to starostwo

71

To nie markety psują żywność tylko rolnicy. Dzisiaj żywność eco w Polsce jest za bardzo przereklamowana. Ceny za taką żywność W Polsce w stosunku do zarobków są o wiele wyższe niż w innych krajach. Co lepiej rolnicy kupują sobie znaczki eco a ich produkty przechodzą kontrole rzadko i to przy wcześniejszym powiadomieniu o zjawieniu się kontroli.
Jeżeli sąsiad obok stosuje pestycydy dla swoich upraw i wiatr przenosi je na pole rolnika eco to jakie to jest eco. A następna sprawa to to że pan Cubała ma pomysł ale nie zagłębił się jak to w Polsce można kupić łatwo certyfikat dla rolnictwa eco za który producent musi zapłacić i to niemałe pieniądze a kosztami jest obciążony dodatkowo klient końcowy czyli my .

35

Ożywić wieś, wyżywić miasto –.zapomnieli dopisać...
WYWALIĆ Caubałę !
O

62