Książka opowiada historię od 1878 r., czyli od tworzenia się formacji strażackich do 2018 roku.
W ponad 140-letniej historii piotrkowskiego strażactwa istniało ponad dwadzieścia różnych formacji - ochotniczych i zawodowych. Wszystkich ich członków łączyły wspólne cele, a najważniejszy to gotowość niesienia bezinteresownej pomocy innym. Stąd zawsze, i w XIX, XX i XXI wieku strażacy byli i są otaczani powszechnym uznaniem, szacunkiem, a nawet wdzięcznością - mówi Andrzej Pol.
Treści książki oparte są na czterech źródłach: archiwach, przeglądzie pracy od 1865 roku do współczesności, bibliografii oraz wywiadach ze strażakami.
Publikacja opowiada o zmianach, jakie zachodziły w piotrkowskich formacjach. Znajduje się w niej także wiele ciekawostek z akcji i życia społecznego, które nigdy dotąd nie były publikowane. Znajduje się tam także m.in. indeks wszystkich strażaków ochotników od 1878 roku do współczesności.
Najbardziej zafascynowały mnie czasy Guberni Piotrkowskiej, a w szczególności postawa elit piotrkowskich w tej Guberni. Ówczesna Straż Ogniowa była formacją nawet paramilitarną, ale przede wszystkim była ostoją polskości. Ogromnie patriotyczna postawa tych ludzi zasługuje na duży szacunek - podkreśla autor monografii i opowiada o jednej z ciekawostek, która zawarta jest w książce.
Przechodząc Krakowskim Przedmieściem, ale nie tym w Piotrkowie, ale w Warszawie, zerkam zawsze na monumentalny pomnik Adam Mickiewicza i myślę sobie: Boże, tutaj jest także cząstka datków strażaków z Piotrkowa - mówi.
Książki nie da się kupić, a cały nakład jest własnością środowiska strażackiego w Piotrkowie. Monografia ma być rozdawana przy różnego rodzaju uroczystościach. Kilka egzemplarzy trafiło do Miejskiej Biblioteki Publicznej, dlatego każdy, kto chciałby zapoznać się z treściami w niej zawartymi, może ją wypożyczyć.