- W tym roku wyjątkowo naszą gminę dotykały nawalne deszcze, niektórzy nie pamiętają takich ulew od 50 lat – mówi wójt gm. Ręczno Piotr Łysoń.
Najbardziej ucierpiały miejscowości: Kolonia Ręczno, Łęki Królewskie, Paskrzyn.
- Plonu już tego nie będzie. Pasza i to bardzo słabej jakości. Kombajn nie dał rady, choć był z napędem na cztery koła – powiedział nam Andrzej Stefański, jeden z właścicieli gospodarstwa.
Rolnicy będą mogli liczyć jednak na pomoc.- Napisaliśmy wniosek do Urzędu Wojewódzkiego. W grę będą wchodziły kredyty preferencyjne. Chcemy też, aby ARiMR uruchomiła dopłaty unijne. Mamy zapewnienie, że nasza gmina jako pierwsza dostanie te pieniądze. Na pewno będą wnioski o umorzenie podatku. I będę chciał pomóc rolnikom -
– wyjaśnia wójt Łysoń.
Dariusz Chablewski z Urzędu Gminy w Ręcznie dodaje: - Rolnicy się zgłaszają. Zbieramy wnioski na kredyty klęskowe. W przyszłym tygodniu będziemy szacować straty.
(arwo)