A czy piotrkowianie piją takie napoje? Osoby zapytane w sondzie w większości odpowiedziały, że piją sporadycznie. Najczęściej aby się wspomóc przy nauce, ciężkim dniu albo by się pobudzić. Choć zaznaczyć trzeba, że są i tacy co piją napoje energetyzujące praktycznie codziennie, głównie ze względu na nocną pracę. Znaleźli się również i tacy (choć nieliczni), którzy podkreślali, że nie piją „energetyków” w ogóle, np. ze względu na specyficzny smak i zapach.
A co tak naprawdę zawierają napoje energetyzujące? Czy faktycznie są niezdrowe? A przede wszystkim czy dzieci mogą je pic? Na te pytanie odpowiedziała dietetyk Anna Smuga.
Co tak naprawdę zawierają napoje energetyzujące?
Dietetyk Anna Smuga: Napoje energetyzujące, tzw. energetyki w swoim składzie przeważnie mają kofeinę, taurynę, dwutlenek węgla oraz wzmacniacze smaku i aromaty.
Czy faktycznie pobudzają tak jak kawa?
Napoje energetyzujące dają tzw. kopa, tylko to jest taka energia na chwilę, na moment.
Czy można takim napojem zastąpić kawę?
Na pewno nie codziennie. Napój energetyczny można wypić raz na tydzień, raz na miesiąc. Lepiej wypijmy sobie zwykłą, czarną, parzoną kawę.
Jak to jest z ich szkodliwością? Naprawdę są takie niezdrowe?
Jasne, że jest to rzecz niezdrowa. Napoje energetyczne piją przeważnie albo studenci przed sesją albo kierowcy zawodowi, którzy jadą w jakąś daleką trasę. Ja nie polecam ich wcale. W ogóle ludzie z różnymi chorobami nie powinni tego pić, np. ludzie z cukrzycą, diabetolodzy, osoby z podwyższonym ciśnieniem tętniczym, osoby z problemami sercowymi. Generalnie takie napoje podnoszą bardzo ciśnienie krwi, mogą prowadzić nawet do udaru, do wylewu krwi do mózgu. Właśnie nie wszyscy o tym mówią ale takie są fakty.
Takie skutki to raczej przy spożywaniu codziennym?
Tak, przy spożywaniu ciągłym i przede wszystkim nadużywaniu.
Powiedziała Pani, że szkodzą ludziom chorym, a dzieciom?
Dzieciom do 16. roku życia w ogóle nie powinno się podawać takich napojów. Mogą powodować u dzieci brak koncentracji, zaburzenia snu. Dziecko może czuć się albo bardziej senne albo bardziej rozdrażnione, nie będzie mogło się skoncentrować i skupić na czymkolwiek.