Na Wroniej leczą alkoholików

Tydzień Trybunalski Sobota, 04 marca 201720
Na terapię do Piotrkowa przyjeżdżają z najbardziej oddalonych zakątków Polski. Uczestniczą w zajęciach terapeutycznych i mityngach AA. - Przez chwilę mogą zapomnieć, że wciąż odbywają karę – mówi kierownik Oddziału Terapeutycznego w Areszcie przy ul. Wroniej w Piotrkowie.

Ładuję galerię...

Oddział Terapeutyczny w Areszcie Śledczym przy ul. Wroniej w Piotrkowie Trybunalskim ruszył dokładnie 16 grudnia 2016 roku. Trzy dni później terapię rozpoczęli pierwsi osadzeni. Dziś jest ich już 45, docelowo ma być 60. Przebywają w jednym z największych więziennych oddziałów terapeutycznych w kraju. Do Piotrkowa trafiają osadzeni z najbardziej odległych zakątków kraju. - Mamy najkrótsze terminy przyjęć. Pozostałe oddziały terapeutyczne terminy mają bardzo odległe, ponieważ chętnych do leczenia jest naprawdę bardzo wielu - por. Łukasz Pasek, kierownik oddziału. - Czas pobytu w tym oddziale trwa 12 tygodni. Na chwilę można tutaj zapomnieć, że odbywa się karę. 

Cel funkcjonowania nowego oddziału to przede wszystkim zmiana myślenia u uzależnionych poprzez pracę nad swoim problemem. - To bardzo istotne, bo przecież ci ludzie za jakiś czas, bliższy lub dalszy, wyjdą na wolność i będą musieli się zmierzyć ze swoim uzależnieniem. Tutaj jest czas i okazja, aby wprowadzić jakąś zmianę w swoim życiu – dodaje por. Pasek.
Zajęcia odbywają się od poniedziałku do piątku. Dodatkowo w soboty są też mityngi AA przeznaczone dla wszystkich więźniów, ale uczestniczą w nich także osadzeni z Oddziału Terapeutycznego. Dzień w oddziale wypełniony jest terapią grupową i indywidualną. Zajęcia odbywają się od godz. 9.00 do 15.00, z przerwami na posiłki, spacer czy wizytę u lekarza. Każdy osadzony ma przydzielonego terapeutę indywidualnego. W tej chwili przypada 10 - 12 osadzonych na jednego terapeutę.
W piotrkowskim oddziale przebywają wyłącznie osoby uzależnione od alkoholu.

as

 


Zainteresował temat?

0

2


Zobacz również

reklama

Komentarze (20)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ania ~ania (Gość)04.03.2017 09:25

Wyjda i znowu zaczną pić .terapia nic nie da jeśli sami nie będą chcieli zerwac z piciem .wiem to bo sama jestem trzezwym alkoholikiem .nie piję już 4lata.

62


gość ~gość (Gość)27.04.2019 20:22

Ino te spacery denerwujace!! Dobrze apel nie przeszedł a tu juz woła o 6.30 rano spacer!!...

00


gość ~gość (Gość)27.04.2019 19:51

Ja tam byłem na tym odziale 4 miesiace! Na chwile jestem nie pijacym alkocholikiem i bardzo sie z tego ciesze...Psycholog Marcin normalny gosc dało sie porozmawiac tak samo z Pania Ania:)...jak ktos tam wyladuje to niech prosi o terapeute Pania Beate (mnie prowadziła cała terapie)..mi pomogli moge to powiedziec otwarcie..

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)05.03.2017 20:59

Ile kosztuje flaszka w więziennym bufecie? A może nie ma bufetu i więźniowie muszą wyskakiwać po flaszki do pobliskiego sklepu? A może nie muszą wyskakiwać, bo flaszki w paczkach dostają? A może flaszki donoszą im strażnicy za drobną opłatą? Jak to jest naprawdę, hę?
Bo jeśli więźniowie nie mieliby dostępu do alkoholu, to chyba problem alkoholizmu by nie istniał, dobrze myślę? Bo z alkoholizmem mamy chyba TYLKO WTEDY do czynienia, gdy ma miejsce ciągłe nadużywanie alkoholu. Mylę się? Skąd zatem alkoholizm w więzieniu?
A może chodzi tu tylko o sztuczne stworzenie etatów dla rozmaitych terapeutów?
Nasuwa mi się dokładnie takie samo pytanie jak temu psu z poniższego obrazka:

cosieodpierdala.jpg

41


Rita ~Rita (Gość)04.03.2017 11:07

Utrzymywanie darmozjadów z naszych podatków, do roboty z nimi niech zapracują na chleb!

120


Anty-gad ~Anty-gad (Gość)05.03.2017 16:02

Zobaczcie klawiszy jakie mają chaty i samochody-wnioski nasuwają się same

51


Do slavke ~Do slavke (Gość)05.03.2017 09:19

Zazdrość przez ciebie przemawia bo nie zdałeś testów ?! Zamiast oceniać funkcjonariuszy rusz tym pustym co masz na karku ! Funkcjonariusze wykonują obomiazki wynikające z RMS oraz z Ustawy o SW nie ma mowy o samowolce!! Jestem ciekaw jak byś się zachowywał jak byś sam został "pensjonariuszem"

14


sklave sklaveranga05.03.2017 06:49

Przepraszam bardzo w Polsce to mamy zakłady karne czy luksusowe hotele w których alkohol i narkotyki są na wyciągniecie ręki? Więzień powinien mieć zabronione posiadanie gotówki. No tak ale z czego żyliby strażnicy? Wystarczy podjechać na parking na Wroniej i można dostać oczopląsu na widok tych bryk jakimi do pacy przyjeżdżają. A jakie chaty sobie podbudowali. I jakoś to nikogo nie dziwi i nikogo nie interesuje.
Więcej na http://sklave.manifo.com/

80


m ~m (Gość)05.03.2017 00:21

a jak ktoś jest nałogowym palaczem to gdzie powinien zgłosić się na leczenie ? Czy również zostanie uznany za osobę chorą ? czy należy mu się opieka z pomocy społecznej , bo aktualnie nie może pracować bo pali ?

40


AA ~AA (Gość)04.03.2017 22:42

A Szewska traktowana jest po macoszemu.

13


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat