Do niecodziennej sytuacji doszło w środę (29.11) po pierwszych większych tej jesieni opadach śniegu. Mimo zalegającego błota pośniegowego, jak i samego białego puchu na części ulicy, drogowcy malowali pasy przejścia dla pieszych.
Po obejrzeniu tego nagrania rodzi się pytanie, czy wykonanie oznakowania poziomego w takich warunkach nie wpłynie na jego jakość i trwałość. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy dyrektora Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta w Piotrkowie Karola Szokalskiego.
Jezdnia nie była oblodzona. Jeśli chodzi o oznakowanie poziome, wykonawca jest zobowiązany do jego wykonania zgodnie z zapisami umowy zadania. Takie oznakowanie traktowane jest jako tymczasowe. Firma realizująca prace ma do tego absolutnie prawo. Natomiast oznakowanie docelowe będzie wykonane wtedy, kiedy pozwolą na to warunki atmosferyczne tak, żeby zrealizować całość zapisów umowy – wyjaśnia Karol Szokalski, dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Jak dodaje dyrektor ZDiUM, takie działanie nie jest obarczone żadnymi dodatkowymi kosztami.