Mecz rozpoczął się o godzinie 18, a ostatnie osoby opuściły stadion dopiero po północy. Przez ten czas kibice nie mieli nawet zapewnionej wody pitnej.
Jak twierdzi policja - takie działania były konieczne, ze względu na złamanie ustawy o imprezach masowych. Doszło do użycia środków pirotechnicznych przez sympatyków obu drużyn. Policjanci podjęli czynności mające na celu ustalenie konkretnych sprawców zdarzenia.
W rezultacie wylegitymowano 520 kibiców. Do aresztu trafiła jedna osoba. Policja nie wyklucza dalszych aresztowań.
(Strefa FM)