Jak to się stało, że pojadą do Japonii?

Tydzień Trybunalski Niedziela, 28 września 201421
Wyruszą na Światowy Zlot Skautów organizowany co 4 lata w różnych krajach. Mowa o harcerzach z Piotrkowa, którzy pojadą w przyszłym roku do odległej Japonii. O tych samych harcerzach, którzy – jako jedyni wnioskujący – nie dostali w tym roku dofinansowania na letni wypoczynek z piotrkowskiego Urzędu Miasta – bo podobno nie promują Piotrkowa i “niczego w mieście nie robią”(“TT” nr 26 z 2 lipca 2014 r.). Mowa o tych samych harcerzach, których pomysł wyjazdu do Japonii i determinacja w jego realizacji zostały uznane za najlepszą inicjatywę społeczną w województwie łódzkim.
Jak to się stało, że pojadą do Japonii?

Po raz pierwszy od wielu lat hufiec ZHP Piotrków Trybunalski będzie miał swoją reprezentację na największej harcerskiej imprezie.


Wcześniej była Anglia, Szwecja. W przyszłym roku miejscem najważniejszym dla harcerzy z całego świata stanie się Japonia, a dokładnie Kirara-Hama w prefekturze Yamaguchi.
– Postanowiliśmy tam zabrać i nasze dzieciaki – mówi Katarzyna Rzeźnicka, drużynowa 56 Piotrkowskiej Drużyny Harcerskiej FLO im. hm. Floriana Marciniaka. – Reprezentacja całej Polski to 300 osób. Zapisy trwały do listopada ubiegłego roku. Wiedzieliśmy, jaki będzie koszt wyjazdu i staraliśmy się zebrać patrol. Co prawda moja drużyna nie zdołała stworzyć całego patrolu (potrzeba 10 osób), ale z 56 PDH “FLO” oprócz mnie jadą 4 osoby (pion. Kinga Michalska, pion. Małgosia Rajkowska, ochot. Ada Kopacz i mł. Paweł Śmigielski). Do nich dołączy jedna osoba z Rozprzy (wyw. Kacper Kołaciński), jedna z Bełchatowa i trzy “z Polski”. Z całego naszego województwa jedzie tylko 7 osób - dodaje.
Oczywiście podstawową trudnością tego wyjazdu jest zebranie funduszy. – Więcej niż połowę rat już wpłaciliśmy, ale nadal jest to ogromna kwota i cały czas mamy nadzieję, że ktoś nam pomoże (Urząd Miasta?). Całość kosztów to 7.200 zł na osobę, a do zebrania pozostało nam jeszcze po 3 tys. zł. Mamy czas do końca marca 2015 r. – mówi drużynowa.


Harcerze nie siedzą jednak z założonymi rękami. Sami próbują zarobić część pieniędzy. – Pracowaliśmy w supermarketach (przy pakowaniu zakupów) i nadal zamierzamy to robić. Składaliśmy też mnóstwo podań do różnych firm prywatnych w Piotrkowie o wsparcie, ale to niestety pozostało bez odzewu – mówi Rzeźnicka.


Harcerze, żeby zachęcić darczyńców, stworzyli nawet specjalny “program lojalnościowy”.
- Za każdą kwotę oferujemy coś w zamian. To są wprawdzie drobne rzeczy (uczestnictwo w naszych spotkaniach przed i po wyjeździe, wspólne zdjęcia, nagranie filmików, pocztówki z Japonii, wszystko, co sami możemy zrobić). Oczywiście może być to logo na koszulce, logo na naszej stronie internetowej.


Do Japonii ruszą 28 lipca przyszłego roku. Będą tam 2 tygodnie. Część czasu spędzą u japońskich rodzin. – 3 albo 4 dni będziemy zakwaterowani nie na zlocie, a u jakiejś japońskiej rodziny. Te rodziny będą nam pokazywać Japonię – opowiada Katarzyna Rzeźnicka.


Na zlocie pojawi się ok. 30 tys. harcerzy z całego świata. – Powstanie tam specjalne harcerskie miasteczko o powierzchni 4 km kw. Tam będziemy mieszkać. Bierzemy oczywiście ze sobą namioty. Codziennie zapewniony będzie przez organizację japońską program. Będzie 7 podstawowych filarów. Część organizuje ONZ (jeden dzień o pokoju na świecie; spotkania ze światowej sławy osobowościami). Będziemy też uczestniczyć w uroczystościach dotyczących bombardowania Hiroszimy. Ponieważ miejsce zakwaterowania leży nad oceanem, będzie dzień poświęcony rozrywkom wodnym. W programie znajdą się też elementy związane z przyrodą, ochroną środowiska. A do tego będziemy zwiedzać – opowiada drużynowa.


Szczególnie emocjonujący (chociażby z powodów komunikacyjnych) będzie pobyt u japońskich rodzin. Jak harcerze zamierzają się do tego przygotować? – Japoński – jak się okazuje – to bardzo trudny język. Spróbujemy się nauczyć podstawowych zwrotów, ale podstawą będzie jednak język angielski. Teraz wszyscy są niesamowicie zmotywowani, żeby się uczyć angielskiego - mówią.


Harcerze będą także poznawać zwyczaje gospodarza zlotu. – Przed nami cały rok harcerski. Będziemy się starali poznać zwyczaje i tę zupełnie inną kulturę. Będzie to też dobry pretekst żeby poznać ten kraj także dla tych, którzy do Japonii nie pojadą.
- Braliśmy udział w wojewódzkim konkursie na najciekawszą inicjatywę społeczną jako harcerze, którzy chcą jechać do Japonii. I wygraliśmy ten konkurs. Spodobała się chyba oryginalność pomysłu, szczególnie to, że chcemy tam jechać z dzieciakami, które mogą poznać nową kulturę. Mało kto może o tym marzyć. Jest to wydarzenie – jak się okazało – na skalę całego województwa. Jury doceniło nasz pomysł i determinację – mówi Katarzyna Rzeźnicka.


Piotrkowscy harcerze, którzy – chociażby z powodu wieku – nie mogą wyjechać do Japonii, w przyszłym roku mogą wziąć udział w międzynarodowym złocie (InterCamp 2015), który będzie zorganizowany w Polsce. – Tu też będzie można poznać świetnych ludzi, też z zagranicy. Będą m.in. Amerykanie, Anglicy, Holendrzy, Niemcy, Belgowie. Wszyscy są więc mocno zmotywowani do nauki angielskiego – mówi drużynowa.
No i chyba o to chodzi!?


Anna Wiktorowicz

Gdyby ktoś chciał wesprzeć piotrkowskich harcerzy w poszukiwaniu środków na wyjazd do Japonii, oto dane konta:
Komenda Hufca ZHP w Piotrkowie Trybunalskim
ul. Sienkiewicza 7
97-300 Piotrków Trybunalski
Numer konta bankowego:
67 1020 3916 0000 0102 0224 0166 - konto prowadzonej zbiórki publicznej (cel: Jamboree 2015)


Zainteresował temat?

7

9


Zobacz również

Komentarze (21)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

assa ~assa (Gość)28.09.2014 09:29

Sa ważniejsze wydatki , na które urząd miejski powinien przekazac kase.Budowa mieszkan np. a nie wakacje harcerzyków!A pani druzynowa jak chce niech sama sobie odkłada i swoim "dzieciom". Inne dzieci w Piotrkowie nie jezdza nigdzie-zostaje im "Sloneczko".Wina rodzicow?Niekoniecznie!Ja dbam,pracuje a gdyby nie znajomi nad morzem na wakacje tam raczej niebyloby nas stać!

910


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat