Będąc funkcjonariuszem publicznym, kierownikiem i zarazem gospodarzem obiektu sportowego będącego gminną jednostką budżetową miasta Piotrków, jednocześnie pełniąc funkcję przewodniczącego komisji przetargowej Grzegorz Ż. przekroczył swoje uprawnienia i nie dopełnił obowiązków urzędniczych poprzez przygotowanie specyfikacji istotnych warunków zamówienia preferujących jeden podmiot gospodarczy - konkretnie spółkę Tennis Group.pl uniemożliwiając innym firmom wzięcie udziału w przetargu. - Były dokładnie określone parametry techniczne drzwi wejściowych, systemu awaryjnego, drzwi awaryjnych, powłoki, bo hala miała być dwuwarstwowa. Inna firma zaproponowała halę trójwarstwową, bardziej stabilną, trwałą i tańszą w eksploatacji. Ale specyfikacje przetargu uniemożliwiły w nim udział - mówi Witold Błaszczyk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Ponadto przetarg rozstrzygnięto na korzyść spółki Tennis Group.pl bez wymaganych dokumentów. - Chodziło o dokumenty potwierdzające prawo własności oraz datę produkcji hali – dodaje Błaszczyk.
Przedstawiony zarzut zagrożony jest karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Przypomnijmy. Zarzuty w tej sprawie usłyszał już dyrektor OSiR-u, Leszek Heinzel. Piotrkowski Ośrodek Sportu i Rekreacji odkupił halę od spółki Tennis Group.pl, w której udziały miał ojciec ówczesnego radnego Sebastiana Żerka.
Prokuratura zajmowała się badaniem przetargu od blisko dwóch lat. Swoje śledztwo w tej sprawie prowadziło również CBA.
(Strefa FM)