- Zawarliśmy umowę z geodetami, którzy sprawdzają problematyczne nieruchomości: czy jest to teren rolny, czy budowlany, czy coś się tam zmieniło. My na podstawie ortofotomapy możemy określić, że zmiana nastąpiła, ale nie jest to podstawa do wprowadzenia zmiany w ewidencji gruntów – mówi Karzewnik.
Ci, którzy nie poinformowali magistratu o zmianie przeznaczenia działki muszą liczyć się z przykrymi konsekwencjami.
- Jeśli nie zgłosi się w odpowiednim czasie zmiany sposobu użytkowania gruntów, można narazić się na konsekwencje karne. Nie wszyscy zastosowali się do naszego ogłoszenia, które daliśmy w zeszłym roku, dlatego musimy przeprowadzić taką weryfikację – wyjaśnił Adam Karzewnik.
Przypomnijmy, że od 1 stycznia podatki od nieruchomości wzrosły w Piotrkowie o 3 procent.
(Strefa FM)
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol