Według scenariusza ćwiczeń w brudowniku wybuchł pożar, którego nie udało się ugasić samodzielnie. Konieczne było wezwanie straży pożarnej i ewakuacja 26 osób: 11 dzieci, 9 rodziców i 6 przedstawicieli personelu medycznego.
Musieliśmy przećwiczyć wszystkie etapy ewakuacji: w jaki sposób ostrzegać o zagrożeniu wykrytym przez personel medyczny lub osoby postronne, jak prawidłowo to zgłosić straży pożarnej, jakie czynności muszą podjąć ordynator lub dyrekcja placówki, by bezpiecznie wyprowadzić pacjentów - wyjaśniła Aneta Stępień, rzecznik prasowy szpitala.
Z postawy pacjentów i personelu była zadowolona dyrektor Powiatowego Centrum Matki i Dziecka, Eliza Bartkowska. - Takie ćwiczenia są niezbędne, bo dzięki nim łatwiej poradzić sobie z realnym zagrożeniem. Wszystko przebiegło sprawnie i zgodnie z planem, każdy wiedział, jaką rolę ma do spełnienia i się z niej wywiązał - powiedziała.
Szkolenie prowadził specjalista ds. bezpieczeństwa Mariusz Konieczny. - Ewakuacja przebiegła zgodnie z procedurami zawartymi w instrukcji bezpieczeństwa pożarowego i procedurami medycznymi. Nie stwierdzam błędów krytycznych, wszyscy zachowali się zgodnie z oczekiwaniami - podsumował.