Już od 1 lipca życie dłużników alimentacyjnych stanie się trudniejsze. Jeśli ojca lub matkę wyręcza fundusz alimentacyjny, to ich dane trafią do wszystkich czterech działających
w Polsce rejestrów dłużników prowadzonych przez Biura Informacji Gospodarczej.
W którymkolwiek BIG, bank, telekom, czy też zainteresowany przedsiębiorca sprawdzi potencjalnego klienta, na pewno dowie się, że nie płaci on na dziecko. Z myślą o ograniczeniu dużego społecznego problemu, obowiązek przekazywania danych dłużników alimentacyjnych do każdego BIG, a nie tylko jednego jak dotychczas, nakłada na gminy nowe prawo.
Jeśli chodzi o wartość zadłużenia alimentacyjnego, to w województwie łódzkim wynosi ono ponad 391 mln zł, co stanowi 9,1% całkowitej wartości długów alimentacyjnych w Polsce.
W czołówce regionów o niechlubnej statystyce znajduje się województwo mazowieckie z kwotą 507,4 mln zł. Drugim regionem jest odpowiednio łódzkie, tuż za nimi znajduje się województwo śląskie – 355 mln zł.
Jakie korzyści przyniosą zmiany w prawie
Dłużnicy alimentacyjni w bazach BIG już są, bo obowiązek wpisywania takich osób przez jednostki samorządu terytorialnego do rejestru dłużników wprowadziły przepisy z 2008 r. Dotychczas wystarczało jednak, że gminy zgłaszały dłużników do jednego rejestru. Ogrom problemu, jaki stanowi uchylanie się od płacenia na utrzymanie dzieci, sprawił jednak, że prawodawca postanowił pójść dalej. 1 lipca 2015 r. wejdą w życie zmiany przepisów wprowadzone ustawą z 20 lutego 2015 r. odnoszące się do Kodeksu karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2015 r., poz. 396) zobowiązujące gminy do przekazywania danych osób, za których z obowiązku alimentacyjnego wywiązuje się budżet państwa do każdego działającego w Polsce rejestru BIG. Obecnie funkcjonują cztery rejestry.
Możliwe będzie to w drodze uproszczonej, bez zawierania specjalnych umów, o których mowa w art. 12 Ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych. Umowy dotychczas zawarte - wygasną w ciągu 30 dni od wejścia w życie nowych przepisów. Nowe rozwiązania powinny pomóc odciążyć budżety gmin. BIG InfoMonitor dane o dłużnikach alimentacyjnych będzie przyjmował od jednostek samorządu terytorialnego bezpłatnie.
Zmiany w prawie i próby utrudnienia życia niepłacącym alimentów wydają się jak najbardziej zrozumiałe. W Polsce co roku setki tysięcy matek i ojców wyręczają gminy sięgając do pieniędzy z funduszu alimentacyjnego. Jak wynika z ostatnich danych opublikowanych przez Ministerstwo Pracy Polityki Społecznej, w 2013 r. alimenty od państwa zamiast od rodzica dostało blisko 329 tys. dzieci.
- Przedstawiciele piotrkowskiej lewicy upamiętnili Święto Pracy
- Przed nami Sulejowska majówka dla Ani
- Mirosław Świech pomagał wszystkim potrzebującym. Teraz sam potrzebuje pomocy
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS