Niepotrzebnie i chyba niezamierzenie dyskusja na licytowanie się ZHP i HARC - nie oto chodzi, nie to jest tematem dyskusji.
Nikt nie umniejsza działalności obydwu organizacji.
Chodzi oto by nie dyskryminować jednych kosztem drugich harcerzy, A podział środków zero - jedynkowo, wszytko albo nic jest tego przejawem.

100

Nie jestem członkiem Stowarzyszenia - moje dziecko jedzie na obóz, zresztą któryś już raz z rzędu. Jak wraca do domu to jest szczęśliwe - dla mnie to najważniejsze. I tak na prawdę nie ma dla mnie znaczenia czy jadą z nią dzieci z Piotrkowa czy z powiatu. To chyba dobrze że stowarzyszenie nie ogranicza się działalnością tylko do terenu miasta, a może to też źle ?

10

Po pierwsze to 90 tys.
a po drugie to dla 140 osób.

12

170? Bądźcie poważni. Weźcie pod uwagę dzieci z Piotrkowa a nie dzieci z całego powiatu czy województwa dla których wypoczynek organizuje stowarzyszenie. Takie głupie gadanie, że robicie wypoczynek dla 170 osób to wprowadzanie w błąd. Dotacja dotyczy tylko dzieci z Piotrkowa.

60

Wiadomo - proszę sprawdzić dokładnie wymogi wycieczkowe i statusy majątkowe u jednych i drugich, jeśli Pani jest tak przewrażliwiona na tym punkcie. Polecam, np. Urząd Skarbowy. Chyba jest Pani na tyle inteligentna, by wiedzieć, gdzie znaleźć takie informacje i jakie są potrzebne, by dociec wszystkiego. :)

40

Kościół organizuje dzieciom wyjazdy wakacyjne za darmo lub za niewielką dopłatą. Sama byłam na takim odpoczynku płacąc 100zł za 5 dni ze wszystkimi dojazdami, noclegami, wyżywieniem i atrakcjami. Wyprawa, na jaką nie byłoby stać przeciętnego młodego odbiorcy - nie każdy rodzic zarabia dużo pieniędzy. Kościół robi dużo dobrego także bez rozgłosu - jeśli ktoś czegoś potrzebuje, wystarczy zastukać w odpowiednie drzwi. Dlatego nie rzucajcie takimi negatywami - jeżeli nie znacie sytuacji od wewnątrz, nie wypowiadajcie się w taki sposób - oczerniać bardzo łatwo - zorganizować coś pożytecznego dla innych BEZINTERESOWNIE - już gorzej... Dziękuję.

70

Logika zaprezentowanego wpisu jest następująca - to do harcerze, którzy nie dostali dofinansowania są najbardziej ubodzy, dzieci a te które dostały - są bogate????? Skąd wiedza na ten temat? Skąd wiadomo, że ten Berlin to nie będzie dla większości dzieci jedyna "zagranicą" w życiu ...

14

sam jęczysz jak stara baba nie potrafiąc wytoczyć konkretnych argumentów. :) Nie każda organizacja musi się pchać na afisz przy użyciu politycznych twarzy - harcerze obstawiają każdą imprezę państwową w mieście - tego jakoś nie widać, nie? Organizują odpoczynek dla dzieci w formie obozów, wychowują. Tyle dobra tak bardzo kłuje w oczy, prawda? Najlepiej mieć tylko układy, układziki, bo po co oddać komuś wolontaryjnie swój czas, swoje pomysły - tak bezinteresownie?! Takich ludzi najlepiej gnębić - bo liczy się kasa, kasa, kasa. Na szczęście każdy z nas zostanie rozliczony sprawiedliwie ze swoich poczynań w chwili śmierci. Gnębieni i szykanowani działający na rzecz innych na pewno zostaną nagrodzeni, a ich prześladowcy, jęczący jak "stare baby", (bez urazy dla "starych bab") dostaną to, na co zasługują. :)

100

z tego co się orientuję, to nie 20 dzieci a 170 - to może dla Pana nieistotna różnica - dla opinii publicznej może być jednak ważna - proszę pisać o faktach a nie o "sztucznej mgle" :)

04

@ Gość (8:52): No tak, lepiej dać 98 tys. dla 20 dzieci, żeby sobie pojechały do Berlina (+ żeby jeszcze dopłaciły do tej wycieczki swoje), niż podzielić tę kwotę chociażby na pół, żeby i 100 dzieciaków z ZHP również mogło liczyć na prawdopodobnie jedyny wypoczynek tego lata. Bo po co wspierać uboższych, kiedy można coś wyciągnąć od bogatszych, nie?

81