- Zdziwił mnie sam fakt, że wdowa zgłosiła się do IPN-u i chciała sprzedać teczki. Ona sama twierdzi, że tak nie było, ale jaka jest prawda, to już okaże się w przyszłości – komentuje posłanka. - Ja będę cierpliwie czekać aż dowiemy się, co jest w tych sześciu kartonach różnych dokumentów. Niezależnie od wszystkiego dla mnie Wałęsa był bohaterem tamtych czasów i będzie nim. Jest potwierdzone, że SB próbowało przez wiele lat z nim rozmawiać, ale – mówiąc kolokwialnie – urwał im się.
- Maturzyści kończą rok szkolny
- Pomoc przyszła w porę
- Tegoroczny Motofestyn zapowiada się przebojowo!
- Ciężka praca popłaca. Najlepsi uczniowie nagrodzeni
- Prezydent ogłosił konkursy na stanowiska dyrektorów pięciu szkół
- Łódzka KAS znalazła w przesyłce ponad 45 tys. zł
- 15-latek chciał okraść drogerię
- Już w niedziele mażoretki z łódzkiego zawalczą o mistrzostwo w Sulejowie
- Nowy chodnik na Próchnika