- Warto zadbać o swoje światła i sprawdzić je w stacji diagnostycznej z prostego powodu - czasem zwykła wymiana żarówki może być wykonana nieumiejętnie, przez co zmienia się kąt, pod jakim świeci ona na drogę. My jesteśmy w stanie to skorygować i poprawić, by poprawić bezpieczeństwo zarówno posiadacza auta, jak i kierowców, których będzie mijał na trasie - powiedział Jakub Wojtasik, diagnosta Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów działającej przy piotrkowskim oddziale łódzkiego WORD.
Podczas kontroli można nie tylko poprawić ustawienie żarówek, ale też dowiedzieć się nieco więcej o procesie zużywania się samochodowych reflektorów. Jak podkreślają diagności - chemia używana w myjniach może bowiem wpływać na materiał, z jakiego są wykonane reflektory. To bardzo często tworzywa sztuczne, których właściwości zmieniają się z czasem. Często możemy zaobserwować zjawisko "zamgławiania" reflektorów, a to znacząco wpływa na to, jak oświetlana jest droga przed samochodem.
- Na szczęście nie zawsze taki reflektor trzeba wymieniać na nowy. Można poddać go regeneracji - dodaje Jakub Wojtasik z OSKP przy ul. Glinianej w Piotrkowie.
Kampania "Twoje światła - nasze bezpieczeństwo" została zainicjowana przez Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wspólnie z Instytutem Transportu Samochodowego. Bierze w niej udział 1300 stacji diagnostycznych w całym kraju, którego 6 listopada bezpłatnie oferują kontrolę i badanie oświetlenia w pojazdach. Kolejna szansa na bezpłatne badanie oświetlenia już 20 listopada i 4 grudnia.