Czy piotrkowskie lotnisko zostanie zamknięte?

Strefa FM Sobota, 03 maja 201448
Jeśli w pobliżu powstanie wysoka na niemal 100 metrów elektrownia wiatrowa, to najprawdopodobniej obiekt zostanie zamknięty. Właśnie rozpoczęła się budowa wiatraka.

- Nie jesteśmy zwykłym aeroklubem. Jesteśmy również Certyfikowanym Europejskim Ośrodkiem Szkolenia Lotniczego. Tego typu przeszkoda w zasadzie nas wyklucza. Najgorsze jest to, że zgodę na budowę wiatraka wydał Urząd Lotnictwa Cywilnego, którego misją jest dbanie o bezpieczeństwo lotnictwa - mówi Jarosław Cempel, dyrektor Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej.

Rzecznik prasowy Urzędu Lotnictwa Cywilnego, w mailu do redakcji Strefy FM pisze, że "planowana elektrownia o wysokości 95 m nad poziom terenu, nie będzie naruszać wyznaczonej powierzchni ograniczającej, określającej maksymalną, dopuszczalną wysokość zabudowy".

Sprawa trafiła już na biurko wojewody łódzkiego i piotrkowskiej prokuratury.

(Strefa FM)


Zainteresował temat?

17

0


Zobacz również

Komentarze (48)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ep ~ep (Gość)04.05.2014 23:38

"luzik" napisał(a):

A ja myślę, że jesteś załamany i obludny. Boli cię to, że inni są tam, gdzie sam byś chciał być. To można wywnioskować z twoich komentarzy.

11


pkoo ~pkoo (Gość)04.05.2014 22:35

"Ulm" napisał(a):


że co ?? bardziej nie bezpieczny niż boing 747 ?? chyba Cię lekko poniosło.taki wiatrak owszem oddziałowuje na powietrze ale on pochłania energię wiatru a taki boing generuje energię i generuje o wiele większe turbulencje itp.
jak ktoś ma linka do ciekawego artykułu o wiatrakach i ich oddziaływaniu chętnie poczytam

11


luzik luzikranga04.05.2014 22:32

Uzasadnienie "zgody" Urzędu Lotnictwa Cywilnego to jakieś kuriozum; wiatrak nie jest zwykłym budynkiem, jakąś standardową zabudową. Oddziaływanie wiatraka na otoczenie znacznie przekracza jego wymiary, na dodatek zakres tego oddziaływania charakteryzuje się dużą zmiennością (w skrócie: zawirowania powietrzne, zakłócenia pola elektromagnetycznego). Wiem o czym piszę, bo pierwsze wiatraki, przy których "się kręciłem" zostały wybudowane w roku 2008, a ostatnie - w roku 2013.
Jeśli chodzi o ULC, to moje wątpliwości dotyczące "powagi" tego urzędu wynikają z lektury niektórych jego dokumentów oraz z głośnego jeszcze niedawno sposobu przyznawania licencji dla pilotów-amatorów. Ludzie ci dostawali licencje bez szkoleń, ale za to za łapówki. Śledztwo w tej sprawie pokazało, że ULC to instytucja wielce radosna! Kto wie, że za łapówkę licencję otrzymał np. znany min. z telewizji muzyk Janusz Stokłosa?.
Fakt, w piotrkowskim areoklubie są rzeczy, które wyglądają na partyzantkę. Ale taki jest urok organizacji opierających się na tzw. czynniku społecznym, nie zaś na przyzwoitej menedżerce (szczegóły i źródła tego przekonania niech pozostaną moją słodką tajemnicą).
Ale czy jest to powód do kolejnej już próby szkodzenia aeroklubowi?
Oczywiście, jeśli ktoś nie zna szczegółów, a całą swą wiedzę opiera na jednej, bardzo lakonicznej - żeby nie powiedzieć: pisanej na kolanie - notatce, to może mieć wątpliwości. Ja ich nie mam.
To pisałem ja - nielotny luzik.

Komentarz był edytowany przez autora: 04.05.2014 22:43

32


Ulm ~Ulm (Gość)04.05.2014 21:54

Problemem dla pilotów nie jest tutaj wysokość takiego wiatraka lecz wiry powietrzne i nagłe zmiany prędkości i kierunku wiatru w pobliżu pasa startowego.
Wiatrak o tej wielkości jest bardziej niebezpieczny dla małych samolotów niż Boeing 747, jego łopaty wywołują zaburzenia w masie powietrza do 1800m za wirnikiem, wiec powinna to być jego minimalna odległość od pasa.

40


luzik luzikranga04.05.2014 21:24

"ep" napisał(a):
zauważyłem tendencyjnosc.


Masz rację. Jestem tendencyjny. Mam tendencje do nielubienia: zakłamania, pychy, cwaniactwa, zawłaszczania dorobku innych, kumoterstwa, chamstwa, głupoty, pozerstwa, złodziejstwa i paru temu podobnych rzeczy.

42


ep ~ep (Gość)04.05.2014 18:42

"luzik" napisał(a):

- no tak, już zauważyłem, że twoim zdaniem w tym mieście obowiązują tylko "prawa Chojniaka" i nikt inny nie wyraża zgody lub pozwoleń. Ps. Czytając twoje wpisy zauważyłem tendencyjnosc.

51


bolo ~bolo (Gość)04.05.2014 16:41

to piloci są ślepi i nie zobaczą takiego wielkiego wiatraka ?? ludzie popadają w paranoje z byle powodu
szczerze wątpię żeby ta elektrownia powstała na wprost glinianej bo niby jak wstawią tam wiatrak ?? najpierw muszą zrobić rozpierduchę i potężne fundamenty które powinny być o powierzchni większej jak wspomniana działka
hałasują te samoloty bez jakiegoś większego celu więc dla bardzo wielu osób zwłaszcza z ul.zalesickiej byłoby na rękę żeby nie hałasowali;latanie nikomu nie przeszkadza tylko hałas, bo czasem nie idzie wytrzymać ale o tym jakoś prezes nie wspomina i nic z tym nie robi .Jemu to pewnie nie przeszkadza i myśli o sobie więc niech zobaczy jak to jest gdy ktoś myśli o sobie i stawia wiatrak nie martwiąc się o resztę

44


Goodi ~Goodi (Gość)04.05.2014 13:51

To jest Polska, tego nie zrozumiesz. Zbudują, ktoś zginie. I wtedy dopiero wpadną żeby to odwoływać, ale będzie za późno.

32


Lechu ~Lechu (Gość)04.05.2014 12:27

"~piotrkowianin" napisał(a):
Ten wiatrak ma ponoć stać na końcu Glinianej naprzeciwko firmy Zetpri-eko.


Faktycznie,na końcu Glinianej jest ogrodzony plac,jakby pod jakąś inwestycje.

20


PL ~PL (Gość)04.05.2014 09:53

Hering przyleci i nie pozwoli, na próżno hangaru nie budował.

61


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat