Czy grozi nam epidemia wścieklizny?

Kraj Sobota, 22 stycznia 202264
Piotrków żyje epidemią koronawirusa. Niektórzy się szczepią, inni przekonują, że wirus to światowy spisek, a jeszcze kolejni, że covid-19 w ogóle nie istnieje. W cieniu koronakryzysu rozwija się jednak choroba, o której większość zdaje się zapominać. Wścieklizna, bo o niej mowa, zatacza coraz szersze kręgi wśród zwierząt. Najgorzej jest na Mazowszu, ale szczególną ostrożność powinniśmy zachować także w naszym regionie.
fot.: pixabay fot.: pixabay

Mazowsze z obowiązkiem szczepień

 

W całym kraju obowiązek szczepień przeciwko wściekliźnie mają wszystkie psy. Weterynarze zalecają szczepienia także kotów, ale to już leży w gestii właściciela. W ostatnich dniach zmieniło się to w województwie mazowieckim. Tam wojewoda nakazał obowiązek szczepień kotów. Ma to związek z bardzo dużym wzrostem zakażeń i falą zachorowań na wściekliznę na Mazowszu. Sytuacja jest trudna, także dla właścicieli zwierząt w Piotrkowie i regionie. Jak wskazuje Włodzimierz Skorupski, wojewódzki lekarz weterynarii, epidemia rozwija się w sąsiednim województwie, a to oznacza także wzmożoną czujność także w łódzkim.

 

W tej chwili wścieklizna dostała się już do Warszawy, a to może być kolejnym „kołem napędowym” w rozwoju epidemii. Sprawa jest na tyle poważna, że przed wścieklizną mieszkańców stolicy oraz przyległe powiaty ostrzega Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Po raz pierwszy w swojej historii Alert RCB wysłany w wiadomości SMS dotyczy właśnie takiego zagrożenia. RCB zaleca, by trzymać w zamknięciu zwierzęta domowe i hodowlane, a także szczepić koty przeciwko wściekliźnie.

 

Uśpiona choroba znów atakuje

 

Większość ludzi zapewne słyszała o wściekliźnie, ale zapewne wszyscy traktują ją, jako chorobę, która groźna była tylko w przeszłości. Tak jednak nie jest. Włodzimierz Skorupski, podkreśla, że mieliśmy okres pewnego uśpienia tej choroby, ale on już minął. - Wówczas była przerwa w zrzucaniu szczepionki w aglomeracjach leśnych, w których bytuje lis. Musimy pamiętać, że właśnie lis jest wektorem przenoszącym tę chorobę. Przerwa w zrzucaniu jej w lasach spowodowała, że mamy kolejną falę zachorowań – tłumaczy Łódzki Wojewódzki Lekarz Weterynarii.

 

Włodzimierz Skorupski wskazuje, że sytuacja w województwie łódzkim jest spokojna, a weterynarze zadbali o to, aby odpowiednio się przygotować. - W październiku oraz w listopadzie zrobiliśmy dwa zrzuty szczepionek. Miało to miejsce w powiatach Tomaszów Mazowiecki, Opoczno i Rawa Mazowiecka. Zrzuciliśmy blisko 162 tys. dawek szczepionek, które lis podejmuje. To jest naprawdę dużo. To jednak tylko część profilaktyki.  Drugim, niezmiernie istotnym elementem, są szczepienia profilaktyczne – wskazuje lekarz.

 

Szczepmy i chrońmy swoich milusińskich!

 

Nie ma lepszego sposobu walki z tą chorobą niż szczepienie. Psy powinny takie szczepienie przechodzić po ukończeniu trzech miesięcy życia, raz w roku. W przypadku gdy pies kogoś ugryzie, a właściciel nie będzie mieć zaświadczenia o szczepieniu to czekają spore konsekwencje. Jak wskazuje Włodzimierz Skorupski wyszczepialność w Polsce nie jest idealna. - Szacuje się, że jest on na poziomie 50 %. To niewiele. W województwie łódzkim, w tamtym roku zaszczepiliśmy około 200 tys. zwierząt. W samym Piotrkowie było to ponad 8 tys. szczepionek. Ktoś mógłby powiedzieć, że to dużo. W porównaniu jednak z innymi miastami, wcale tak nie jest. W mniejszym Bełchatowie mamy 13 tys. szczepionek, a Łask prawie 16 tys. szczepionek – wylicza.

 

- Szczepienia są dziś bardzo bezpieczne. To jest mililitr szczepionki  niezależnie od tego, ile waży zwierzę. Zachęcam do tego, aby z nich korzystać. Nie tylko dla psów, które mamy prawny obowiązek szczepić, ale także dla kotów. Od lat cena takiej szczepionki utrzymuje się na poziomie 30 złotych. Nie podnosimy jej, ponieważ chcemy, aby jak najwięcej osób z niej skorzystało – podkreśla Łódzki Lekarz Weterynarii.

 

Choroba groźna także dla ludzi

 

Szczepienia są ważne, aby chronić nie tylko zwierzęta, ale także i siebie. Zwierzęta mogą zarażać ludzi, dlatego najlepiej szczepić. - Choroba jest niezwykle groźna dla człowieka. Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt rocznie na wściekliznę  umiera 60 tysięcy ludzi. Głównie dzieje się to w Afryce i Azji, ale poprzez ruch turystyczny ta choroba dostaje się także do Europy – wyjaśnia Włodzimierz Skorupski.

 

Najlepiej chronić swoich milusińskich i siebie poprzez szczepienia. A co w przypadku, gdy ugryzie nas nieznane zwierzę? - Najlepiej, aby takie zwierzę złapać i poddać obserwacji. To jest podstawa. Jeśli to się nie uda, to musimy się szczepić. Nie ma innej drogi. Na szczęście szczepionka dla ludzi jest dziś robiona na fibroblastach ludzkich i jest bardzo bezpieczna – podsumowuje Łódzki Wojewódzki Lekarz Weterynarii.


Zainteresował temat?

2

12


Zobacz również

Komentarze (64)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

go?ć_domina ~go?ć_domina (Gość)22.01.2022 19:35

Super zdjęcie, lubię lateksowe rękawiczki.

11


Furneal ~Furneal (Gość)22.01.2022 19:33

Mi biznes akurat idzie dobrze.

11


Życie wieczne ~Życie wieczne (Gość)22.01.2022 19:29

Gdybym tylko nie bał się igły...

30


prawo ~prawo (Gość)22.01.2022 19:12

Treść komentarza została usunięta przez moderatora forum

112


Jarosław singiel ~Jarosław singiel (Gość)22.01.2022 11:06

Ponad połowa Polaków jest zaszczepiona a jesteśmy w gorszej sytuacji niż w czasie gdy nie było szczepien czy ktoś to wytłumaczy.Świat już ponad rok mam szczepionki a tu fala za falą kolejne najgorsze wirusy się pojawiają jeszcze ten Tusk w Nowalijce.

163


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)22.01.2022 13:39

Lepiej zajmijcie się dokończeniem ścieżki dźwiękowej na bugaju.

41


cebula i czosnek ~cebula i czosnek (Gość)22.01.2022 10:44

Ciekawostka:
...Irlandia znosi obostrzenia. Otworzą puby i restauracje także dla niezaszczepionych
Od tego weekendu irlandzkie puby, restauracje i inne punkty gastronomiczne mogą powrócić do normalnej działalności, a klienci nie będą proszeni o okazywanie przepustki covidowej...

163


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)22.01.2022 13:26

Mój dziadek się nie szczepił i żyje a ma 93 lata.

102


Andrzej_33@op.pl ~Andrzej_33@op.pl (Gość)22.01.2022 14:44

W moim zakładzie połowa ludzi nie zaszczepiona maszeczki noszą na Brodach a jak się znajdzie ktoś z dodatnim wynikiem to wysyłają 2 góra 3 osoby na kwarantannę żeby tylko się sanepid nie czepiał a reszta która miała styczność z chorym nadal pracuje i cały tydzień chodzą po sklepach i roznasza

45


Piękny Lolo ~Piękny Lolo (Gość)22.01.2022 16:43

Ja się zascepiłem na wściekliznę. Nie czekaj. Zascep się, zascep się, zascep się.....

22


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat