- Muszę przyznać, że w ostatnich latach z udzielaniem pierwszej pomocy przedmedycznej jest trochę lepiej - mówi Tomasz Rusołowski, ratownik medyczny z Piotrkowa. - Co hamuje ludzi? Może brak wiedzy, może strach, może blokada przed kontaktem z krwią. Ludzie boją się zaszkodzić poszkodowanemu, boją tego, że ich działanie może spowodować pogłębienie urazów. Mój apel jest następujący: nie bójmy się udzielać pomocy, bo jeżeli nie pomożemy człowiekowi w stanie zagrożenia życia, nieprzytomnemu, umierającemu, on umrze na pewno. Jeśli świadkowie zdarzenia podejmą jakiekolwiek działania, wtedy dają szanse na przeżycie.
- Uwaga! Nie będzie wody
- Targi ogrodnicze już po raz 17. w Piotrkowie
- Policja na tropie przestępców narkotykowych. Zatrzymano 6 osób
- Wyborcze banery znikają z miasta
- Maturzyści kończą rok szkolny
- Pomoc przyszła w porę
- Tegoroczny Motofestyn zapowiada się przebojowo!
- Ciężka praca popłaca. Najlepsi uczniowie nagrodzeni
- Prezydent ogłosił konkursy na stanowiska dyrektorów pięciu szkół