- Nie jest to sytuacja dobra ani dla przyrody, ani dla miłośników takich sportów wodnych, które nie generują hałasu. Będziemy starali się przywrócić sytuację poprzednią i właściwą. Przyrodnicy i administracja Zespołu Parków Krajobrazowych są o tym przekonani. Prowadzimy od roku bardzo intensywny monitoring awifauny na zbiorniku sulejowskim - znając lepiej te ptaki, możemy określić ich wymagania i potencjalne zagrożenia dla nich. Z całą pewnością będziemy wnioskowali do Sejmiku Wojewódzkiego o ograniczenie pełnej swobody korzystania z łodzi motorowych - mówi Andrzejewski.
Na ten temat rozmawialiśmy także z Markiem Mazurem, przewodniczącym Sejmiku Województwa Łódzkiego, który przyznał, że trwają rozmowy nad projektem zakładającym podzielenie Zalewu na trzy strefy. Na pierwszej miałby obowiązywać całkowity zakaz poruszania się motorówek, na drugiej dozwolone byłoby używanie łodzi z silnikami o mocy do 5 kilowatów, z kolei w trzeciej strefie zakaz miałby nie obowiązywać.