Był to turniej z cyklu Grand Prix Polski, który w naszym mieście zorganizowany został po raz pierwszy. W imprezie udział wzięło około 320 tancerzy. - Proces organizacji takiego wydarzenia jest bardzo długi. Musiałyśmy złożyć wiele oficjalnych pism, wniosków, aby impreza w ogóle mogła się odbyć. Kluczowa była dla nas współpraca z Polskim Stowarzyszeniem Cheerleaders. Prace przygotowawcze do turnieju rozpoczęłyśmy niecałe 3 miesiące temu - mówiła Aleksandra Kulik-Poroch, członek zarządu Stowarzyszenia Simare Edukacja przez Sztukę.
Zespoły już od samego rana przygotowywały się do występów przez publicznością. O 7.30 rozpoczęła się rejestracja, następnie tancerze skupili się na treningach. O godzinie 14.00 nastąpiło oficjalne rozpoczęcie turnieju, podczas którego grupa taneczna i wokalna ze Stowarzyszenia Simare przywitała wszystkich gości. Uczestnicy zmierzyli się ze sobą w siedmiu różnych kategoriach. - W tym roku tańczyłyśmy zarówno układ zespołowy, jak i duety. Przygotowania do występów zaczęłyśmy już 2 miesiące temu, ponieważ zależało nam na tym, by pokazać się z jak najlepszej strony. Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego - mówiła Amelia Dylong z grupy Simare Maxi.
I Otwarty Turniej Cheerleaders został pozytywnie odebrany przez mieszkańców miasta, którzy licznie przybyli, aby podziwiać młodych tancerzy. Organizatorzy nie wykluczają, że impreza będzie miała charakter cykliczny.