debata niedzielna p.B bardzo mi sie podobała,jednym słowem dobrze sie wybronił po tym jeszcze bardziej głosujemy na niego dzięki panie S.B

1013

Zostawiłeś powiedzonka: świat nie jest czarno-biały, a nie wszystko, co się świeci jest złotem. Czyżbyś podświadomie zaczął analizować ich sens? To już byłoby coś!

07

Proszę całą młodzież z Sulejowa, abyście tłumaczyli swoim kolegom i koleżankom z terenów gminy o co chodzi z tym przedsiębiorcą. Jeszcze mamy kilka dni ciężkiej pracy, aby uratować tą gminę. Zapalcie wszystkich do działania. Wojtek musi wygrać. To nasza gmina, to nasze miasto i nie będzie obcy pluł nam w twarz.

119

Co to za oszustwa z tym wyborem Miśkiewicz do rady powiatu. Przecież miała 3 głosy więcej od Michalczyka i co nie załapała się. A może gmina ją oszukała

32

Zmiana Warty i Pilicy będzie.

63

odnośnie wystąpienia przedstawicielki firmy Pana P. na spotkaniu obecnego burmistrza.
Ani nasz piękny kraj ani tym bardziej nasza cudowna gmina nie posiadają odpowiednich regulacji prawnych dzięki którym mieszkańcy w starciu z niebezpiecznymi odpadami (dostarczanymi nam ze wszystkich zakątków świata) czuliby się bezpiecznie. Istniejące regulacje prawne dotyczące gospodarki odpadami (zarówno niebezpiecznymi jak i innymi niż niebezpieczne) zawiodły już wielokrotnie. Przekonali się o nich m.in. mieszkańcy Trzebiesławic http://www.tvs.pl/informacje/szlam-na-plucach-2009-06-29
czy Kielc http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081216/POWIAT0104/30142129
Niestety nasz kraj nie jest gotów na takich przedsiębiorców. Nie radzimy sobie z tematem odpadów (czego doskonale dowodzi lokalizacja nieszczęsnej inwestycji) Proponuje żeby Pan P. przeniósł firmę do Szwecji. Tam mu będzie lepiej, my nie będziemy mieli więcej najazdów intruzów a nasze środowisko pozostanie czyste i nieskażone. Ale jesteśmy mu bardzo wdzięczni, że pokazał nam kto jest dobry a kto zły.
Szacun Panie Robercie P. NIESAMOWITY STRZAŁ W KOLANO. PRÓBOWAŁ PAN TEGO WCZEŚNIEJ? CZY POLECIAŁ PAN NA ŻYWIOŁ? TRZEBA PRZYZNAĆ, ŻE MA PAN ROZMACH. STAWIAM FLASZKĘ JEŚLI PANA DZIAŁANIA ROZNIOSĄ W PYŁ OBECNĄ WŁADZĘ

172

Nawet przez myśl mi nie przeszłoby, że moje myśli zamieszczane tutaj mogłyby stać się przedmiotem analizy tak zacnego i dostojnego czytelnika.

61

kieleckie scyzoryki do grzecznych nie należą;-)

103

Ręce opadają, kiedy czyta się takie wpisy... Tak powinienem zacząć swój komentarz, ale nie zacznę, bo nie o rozpaczanie tu chodzi. Masz "światowy" nick, piszesz niekiedy z rozmachem, tylko, czy rzeczywiście jesteś człowiekiem otwartym i czy zawsze rozumiesz zagadnienie, nad którym się rozwodzisz?
Czy potrafisz czytać z uwagą i ze zrozumieniem? Czemu wszystkich, którzy wątpią w wielkość pana Wojtka uważasz za głupków albo nawet złodziei? Czy masz wiedzę, doświadczenie i wyobraźnię wystarczającą np. do tego, żeby ze sformułowania: "W tej sprawie nie muszę snuć domysłów, co więcej - w tej sprawie nie wypada mi wypisywać głupot" wyczytać, że mam odpowiednie i rzetelne informacje na temat, który poruszam, a najzwyklejsza przyzwoitość nie pozwala mi snuć domysłów i insynuacji?
Czemu nie skumałeś tego, co przekazałem pisząc: "Nie sądzisz ..., że publicznie przekroczę granicę, której ... przekraczać mi nie wypada" oraz: " Nie szczekaj, kiedy szczekać nie wypada" jako sygnał, że mogłem tą konkretną sprawą zajmować się zawodowo, a to wyklucza udział w pyskówkach?
Mógłbym poruszyć jeszcze parę podobnych kwestii związanych z twoją aktywnością na forum, ale zamiast przynudzać, powiem tak: świat nie jest czarno-biały, a nie wszystko, co się świeci jest złotem.
I dobrze byłoby, żebyś nie musiał przekonywać się o prawdziwości tych powiedzeń na własnej skórze.

39

Ręce opadają, kiedy czyta się takie wpisy … Tak powinienem zacząć swój komentarz, ale nie zacznę, bo nie o rozpaczanie tu chodzi. Masz "światowy" nick, piszesz niekiedy z rozmachem, tylko, czy rzeczywiście jesteś człowiekiem otwartym i czy zawsze rozumiesz zagadnienie, nad którym się rozwodzisz?
Czy potrafisz czytać z uwagą i ze zrozumieniem? Czemu wszystkich, którzy wątpią w wielkość pana Wojtka uważasz za głupków albo nawet złodziei? Czy masz wiedzę, doświadczenie i wyobraźnię wystarczającą np. do tego, żeby ze sformułowania: "W tej sprawie nie muszę snuć domysłów, co więcej - w tej sprawie nie wypada mi wypisywać głupot" wyczytać, że mam odpowiednie i rzetelne informacje na temat, który poruszam, a najzwyklejsza przyzwoitość nie pozwala mi snuć domysłów i insynuacji?
Czemu nie skumałeś tego, co przekazałem pisząc: "Nie sądzisz …, że publicznie przekroczę granicę, której … przekraczać mi nie wypada" oraz: " Nie szczekaj, kiedy szczekać nie wypada" jako sygnał, że mogłem tą konkretną sprawą zajmować się zawodowo, a to wyklucza udział w pyskówkach?
Mógłbym poruszyć jeszcze parę podobnych kwestii związanych z twoją aktywnością na forum, ale zamiast przynudzać, powiem tak: świat nie jest czarno-biały, a nie wszystko, co się świeci jest złotem.
I dobrze byłoby, żebyś nie musiał przekonywać się o prawdziwości tych powiedzeń na własnej skórze.

17