Poligonem do działań są liczne budynki przeznaczone do rozbiórki na trasie przebiegu przyszłej drogi ekspresowej S14. To szansa, aby wszelkie warianty działań przeprowadzić w warunkach idealnych z rzeczywistymi, twierdzą zgodnie uczestnicy ćwiczeń. Mogą oni np. sforsować masywne drzwi, przeciwwłamaniowe okno w budynku, w którym nie jest znany rozkład pomieszczeń i można natknąć się na liczne niespodzianki, jakie czekają wewnątrz. Nie da się tego osiągnąć na poligonie, gdzie obiekty są doskonale znane i doszczętnie ogołocone z wszelkich przeszkód podczas licznych ćwiczeń.
Do antyterrorystów niedawno dołączyli saperzy, którzy, jak sami podkreślają, mogą przeprowadzić niczym nie ograniczone próby z różnymi materiałami wybuchowymi, niebezpiecznymi i łatwopalnymi i zaobserwować jak zachowują się budynki poddane takim zabiegom. - Takiej możliwości nie miałem nigdy podczas swojej 20 letniej służby - mówi jeden z najbardziej doświadczonych saperów w grupie.
Dotychczas sprawdzano jaki efekt daje wybuch gazu z rozszczelnionej butli turystycznej w mieszkaniu, wybuchy plastiku czy pożar napalmu w budynku. To doświadczenia, przekładające się na bezcenną wiedzę do wykorzystania w prawdziwych akcjach bojowych. Przy okazji swoje umiejętności szlifują też strażacy. Nawet dla nich gaszenie pożaru budynku, w którym płonie napalm to nowość.
Czas przeznaczony na takie ćwiczenia będzie wykorzystany do maksimum, czyli do momentu, kiedy trzeba będzie wszystkie budynki rozebrać na potrzeby budowy drogi S14, która będzie miała ponad 40 km długości. Jako obwodnica pobiegnie po zachodniej stronie Łodzi. Droga będzie łączyć się z autostradą A2 i z drogą ekspresową S8.