Jestem w ciężkim szoku czytając wasze wypowiedzi.Kolego Piotrze, piszesz że ludzie którzy mają pasję są chorzy bo chcą ją realizować, że ulice są dla samochodów itd. Ciekawy jestem twego zdania na temat wszelkich imprez typu: pielgrzymki, nabożeństwa w centrum miasta, procesje. Czy tych ludzi też nazwiesz chorymi? Czy nie masz im za złe, że dla ich pasji zamykane są ulice, że policja, straż pożarna,i pogotowie zabezpiecza takie "skandaliczne rzeczy". Ludzie z klubu, promują to miasto, organizują imprezy za własne pieniądze,zapewniają młodym alternatywę dla ulicznych wyścigów, krzewią kulturę jazdy wśród kierowców. Macie rację najlepiej jest nie robić nic , a jak ktoś coś zrobi to można wtedy narzekać i szkalować. Czekam na wasze konstruktywne kontrargumenty. Pozdrawiam Kermit-bluźniercza moc.

00

Nie paliłem się zbytnio do wypowiedzi na ten temat, ale lojalność wobec niektórych forowiczów każe mi się z nimi utożsamiać. Jednocześnie innym muszę dać odpór.
Otóż, że chorzy ludzie mają chore pomysły na organizowanie takich chorych imprez w mieście, to ja się nie dziwię, bo choroba nie wybiera. Ale że władze miasta wydają chore decyzje w postaci zgody na takie skandaliczne rzeczy w mieście, to jest nie do zaakceptowania.
Miasto jest miejscem do mieszkania dla ludzi. Ulice są dla mieszkańców: jezdnie dla pojazdów, a chodniki dla pieszych. Reszta jest wynaturzeniem. Wyścigi odbywają się na torach wyścigowych.
A co robią w Tomaszowie i Sieradzu, to nie mój ból.
A teraz możecie mnie pokroić...

00

Prawdą jest to, że najlepiej jest krytykować.
Zapraszam Państwa np na imprezy do Tomaszowa, Sieradza czy Łodzi gdzie robione są imprezy w centrum miast.
Tego typu imprezy nie tylko promują miasto ale mogą podnieść kwalifikacje kierowców startujących w tego typu imprezach. Ale podkreślam tych co startują.
A co do nocnych wyścigów, to nawet jak nie było Klubu to ludzie szaleli i będą szaleć.
I nie są to Klubowicze z AMKPT. Bo jeśli startują w tego typu imprezach to nie maja siły na ściganie się po ulicach wieczorami.
A każde auto Klubowicza jest oznakowane naklejką na szybie.
I możesz, jesli widzisz ze to ktoś z Klubu zadzwonić na Policję, że taki a taki gość z Klubu szaleje.
Ale wiem, że takie rzeczy nie maja miejsca.
Dodatkowo współpracujemy przy imprezach z Policją na która też płacę podatki i cieszę się że wspierają takie inicjatywy.
Bo tylko na takich zawodach możesz nauczyć się panowania nad pojazdem.
Szkoły nauki jazdy nie nauczą Ciebie wyprowadzać pojazdy z poślizgu czy innych zachowań.
A jeśli przeszkadzają Tobie tego typu imprezy to na nie nie przychodź, posłuchaj muzyki z dziewczyną lub idź do kina na super film akcji np Szybcy i wściekli bo na pewno ślinisz się na tym filmie, że też byś tak chciał.
A większe pieniądze idą z Naszych podatków np. na ochronę krzyża pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie.
Pozdrawiam.

00

Mam nadzieję, że w ramach przygotowań do tej imprezy i dla bezpieczeństwa jej uczestników zostanie w końcu sprzątnięty beton wylany z betoniarki, zalegający już od 1,5 roku na wschodniej jezdni obwodnicy przy skrzyżowaniu z Al. gen. Sikorskiego - konkretnie na pasie do lewoskrętu.
Jak widać na załączonej fotce, ten trudny zabieg nie udał się byłemu dyrektorowi MZDiK-u, Jackowi M.:

Ciekawi mnie też, czy MZDiK w końcu naprawi uszkodzone przez ciężarówki krawężniki na skrzyżowaniu ul. Dmowskiego i obwodnicy:
?
Dziś mija dokładnie 3 miesiące od czasu, kiedy MZDiK obiecał naprawić to uszkodzenie:

00

Doker masz rację! Organizują sobie hobby na nasz koszt, bo zapewne bendzie policyja i pog.rat. oraz ulica zamknieta i kosztowne objazdy w związku z tym. Niech se organizują na torach w Kielcach, Słomczynie lub Poznaniu albo na terenach WORD.

00

Np. na ulicy POW, albo w okolicach Szpitala Miejskiego.

00

Nie będę się licytował na umiejętności drogowe, bo z wami to zwyczajnie nie ma sensu. Nie mam nic przeciwko waszemu hobby ale realizujcie je w bardziej odpowiednich miejscach. Jedźcie na Tor Kielce, daleko nie ma. Nigdy nie zrozumiecie, że wycia, piski i całe te ekscesy nie wszystkim się podobają w naszym mieście. A kontynuacja tego hobby ma później miejsce już poza Automobilklubem na ulicach naszego miasta - rano, wieczór, we dnie, w nocy. Takie "środowisko"...

00

widzisz niektórzy mają jakies zajecie i ich pasjonuje ten twój max full tuning :D

00

co na to smutni typu...

00

Fajna impreza, polecam!
Aha jeśli caraudio obsługuje firma dbmax to miłośnicy mocnego grania na pewno się nie zawiodą...

00