XII Edycja biegu Tropem Wilczym

Piątek, 23 lutego 202417
Symbolicznym dystansem 1963 metrów przebiegną uczestniczy Piotrkowskiego Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Odległość nawiązuje do daty śmierci ostatniego członka antykomunistycznego ruchu oporu Józefa Franczaka ps. „Lalek”.
Ł.Michalczyk Ł.Michalczyk

To już XII Edycja ogólnopolskiego wydarzenia, które co roku zdobywa coraz większą liczbę uczestników. Tegoroczny Piotrkowski Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych "Tropem Wilczym" odbędzie się w niedziele 3 marca. 

 

Wystartujemy z ul. Żwirki, biegniemy na stadion i wracając przez park, zamkniemy pętle 1963 metrów. 

Rejestracja uczestników zacznie się od godziny 10, następnie zostaną wydane pamiątkowe koszulki. Po biegu zapraszamy na poczęstunek oraz symboliczne wręczenie medali. Przed samym wydarzeniem sportowym będzie miała miejsce krótka niespodzianka, na którą zapraszam  - mówił dla ePiotrków  Leszek Heinzel dyrektor OSiR w Piotrkowie

Bieg ma za zadanie promować postawy patriotyczne poprzez sport. Przypomnieć historię Żołnierzy Wyklętych; antykomunistycznej partyzantki powstałej po II wojnie światowej.

Tym biegiem upamiętniamy tych, którzy walczyli za Polskę, walczyli niezłomnie. O Polskę nie tylko trzeba było walczyć kiedyś, ale i trzeba walczyć nadal. Nasza obecność pomoże zachować pamięć o nich, ale także uświadomi nam, że to, co mamy nie jest dane raz na zawsze. I postaramy się ten fakt historyczny zaakcentować w sposób sportowy - przypominał Leszek Heinzel

Przypomnijmy, że w zeszłym roku zainteresowanie biegiem było bardzo wysokie, na starcie stanęło około pół tysiąca osób. W tym roku organizatorzy liczą, że będzie ich jeszcze więcej.

 

 


Zainteresował temat?

6

3


Zobacz również

Komentarze (17)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Jan Nowak ~Jan Nowak (Gość)26.02.2024 09:25

Ot - uaktywniły się złogi starych komunistów - szczególnie przed świętem naszych polskich bohaterów podziemia niepodległościowego z AK, WIN, KWP, NZW, NSZ i innych, tych co nie bali się komuny!

84


ja ~ja (Gość)25.02.2024 17:51

Tego bandytę też będzie czcić?
Minister rodziny pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podjęła decyzję o zaprzestaniu organizacji wydarzeń upamiętniających Józefa Kurasia „Ognia” oraz Brygady Świętokrzyskiej NSZ. W poprzednich latach organizował je podległy resortowi Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Od wielu lat podhalańskie środowiska kombatantów Armii Krajowej, mieszkańcy regionu nowotarskiego, społeczność żydowska i słowacka oraz polscy historycy domagali się zaprzestania kultywowania pamięci o „Ogniu” jako niezłomnym bohaterze, wskazując, że dowodzone przez niego oddziały mają na sumieniu mordy na polskiej i słowackiej ludności cywilnej oraz ocalałych z Holocaustu Żydach.

78


ja ~ja (Gość)25.02.2024 20:07

Panie Łukaszu Wiączek , pan pisze jakby pan się rodził dopiero wczoraj. Prawicowi ekstremiści kłamią na temat PRL-u już... No właśnie, od ilu to już lat??? Chyba od samego początku!!! I pan śmie zarzucać komukolwiek łgarstwo???
Najpierw sromotnie przegraliście wojnę obronną w 1939r. Później haniebnie oszukali was sojusznicy, którzy nawet palcem nie ruszyli, żeby wykonać swoje zobowiązania. Później weszli Ruskie. A potem to jeszcze klęski zadane przez USA i Wielką Brytanię w trakcie konferencji w Jacie, Teheranie czy Poczdamie. Zostaliście sprzedani bezpowrotnie. Przegraliście wszystko, nawet wojnę domową, którą wywołaliście mimo oczywistych przesłanek, że to co robicie to głupota.
Potem - przy pomocy swoich dotychczasowych zdrajców, którzy sprzedali was Stalinowi, próbowaliście bruździć posługując się martyrologią dwudziestu dwóch tysięcy "oficerów" zamordowanych przez idiotę Stalina. Tyle tylko, ze to nie byli sami oficerowie i jak się ma ta liczba strat do ofiar samego tylko września 1939 roku? Przecież tam zginęło pomiędzy 60 a 70 tysięcy polskich żołnierzy! Widać, ich śmierć była dla was niczym, tak samo jak śmierć ponad sześciu milionów innych polskich obywateli zabitych w czasie wojny. Przypomnę tylko, że w samym powstaniu warszawskim, które tak bezczelnie wywołaliście, zginęło ok. 240 tysięcy warszawiaków!!! Jak mieliście czelność szczekać w tej sytuacji!
Proszę zatem dalej nie ogłupiać polskiej publiki. Wypadałoby walnąć się we własne piersi i powiedzieć narodowi: PRZEPRASZAM!

47


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)25.02.2024 21:49

Ciekawe dlaczego wiedziałem, że odezwą się fajnopolacy z uśmiechniętej polski,a tak naprawdę nienawistnicy!!!!

102


Łukasz Wiączek ~Łukasz Wiączek (Gość)25.02.2024 17:40

Pan kolega Polak, jest mocno antagonistycznie nastawiony wobec Żołnierzy Wyklętych.
Warto zauważyć, że komunistyczna władza przedstawiała wszystkich swoich tak zwanych wrogów jako kolaborantów, rewolucjonistów itd. Słusznym działaniem byłoby zbadanie rodowodu tych ludzi oraz przyczyn ich walki podziemnej, Co do bezrefleksyjności to kolega Polak, używając tego przymiotu, sam nie zadał sobie trudu by temat zgłębić.
W gruncie rzeczy pochwała obecnej władzy tłumaczyłaby nieprzychylne nastawienie.
Oni sami nie okrzyknęli się patriotami, a badania IPN jednoznacznie pokazują zakłamie faktów i historii przez PRL oraz jego kontynuację obecnie.

84


Rex ~Rex (Gość)25.02.2024 19:47

Jest zasada aby nie kopać się z koniem - w tym przypadku komentujących, którzy nie mają wiedzy. .

63


Polak ~Polak (Gość)25.02.2024 16:16

Oby ostatni. Era wyklętyzmu - bezrefleksyjnego kultu na modłę stalinizmu kończy się. Coraz więcej ludzi mówi o zbrodniach wykletych - o złodziejstwie, o mordowaniu chłopów i mniejszości (religijnych i etnicznych), o współpracy "wyklętych" z UPA, SS i Wehrmachtem oraz nazistowską partyzantką po wojnie. Obecna władza nareszcie kończy z kultem wyklętych, którzy zabijali nawet dzieci i palili całe wsie. Do rozsądku społeczeństwa dochodzi okrucieństwo tych ludzi porównywalne z bestialstwem UB i NKWD. To, że jakiś watażka nazwał się patriotą, a potem okradł sąsiada, zgwałcił mu żonę i zabił członka rodziny za przyjęcie ziemi lub pracę w spółdzielni, milicji czy innej instytucji państwowej, nie czyni go patriotą, ale nadal pozostawia jako bandytę. Polecam wszystkim książkę Skazy na Pancerzach Piotra Zychowicza. Wyklęci to trudny temat naszej historii, na którym narosło wiele mitów, które trzeba odkłamać. Zrozumiała jest niechęć wobec ZSRR i PRL, ale zbrodni na cywilach nic nie może usprawiedliwić. Ci ludzie NIE są godni naśladowania. Godna była odbudowa zrujnowanego kraju i wysiłek całego narodu.

611


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat