- Bardzo się cieszymy, że młodzież może nareszcie przystąpić do egzaminu maturalnego. Dzisiaj zdaje 82 naszych absolwentów. Co do norm to przede wszystkim zdajemy w większej liczbie sal, niż planowaliśmy, większy jest także rozstaw pomiędzy ławkami, sale wietrzymy co godzinę. Uczniowie mają maseczki i rękawiczki, ale oczywiście w czasie samego egzaminu nie będą musieli mieć tej maseczki na sobie. Każdy kto wchodzi na teren szkoły musi skorzystać także z płynu dezynfekującego - mówi Lidia Łopusiewicz dyrektor ZSP nr 2.
Podkreśliła ponadto, że zdrowie uczniów jest najważniejsze i całe grono pedagogiczne starało się ich uwrażliwić, aby nie spotykać się po egzaminie, a kontakty i dzielenie się wrażeniami przenieść do internetu.
Nie tylko nauczyciele, ale również uczniowie cieszyli się na rozpoczęcie matur. - Czekałem już na egzaminy i tak naprawdę chciałbym, żeby rozpoczęły się w maju zgodnie z planem, ponieważ ten cały proces rekrutacyjny na studia pewnie też się przedłuży i będzie wyglądał inaczej, ale i tak cieszę się, że dzisiaj piszemy. O dziwo nie mam żadnego stresu i podchodzę do tego na spokojnie , ponieważ wiem, że jestem przygotowany i poradzę sobie - mówi Dominik, absolwent popularnej "Piomy".
A tak wyglądała sala egzaminacyjna kilka chwil przed rozpoczęciem matury z języka polskiego.
Maturzyści podczas tegorocznego egzaminu z języka polskiego mieli do wyboru rozprawkę na temat "Wesela" Stanisława Wyspiańskiego, a dokładnej tego "jaki wpływ na przesłanie utworu ma wprowadzenie elementów fantastyki?" lub interpretację wiersza "Daremne" autorstwa Anny Kamińskiej.
W tym roku matury odbędą się tylko w formie pisemnej, a ustne zostały odwołane. Egzaminy potrwają do 29 czerwca, a wyniki poznamy 11 sierpnia.