„Ulica Anielska 12” to tytuł wystawy najnowszych prac Elżbiety Makagon, której wernisaż odbył się w czwartek w Mediatece 800-lecia. Tym razem ceniona i lubiana piotrkowska projektantka i plastyczka zaprezentowała przybyłym na wydarzenie dwanaście pięknych lalek-aniołów i trzynaście aniołów bożonarodzeniowych. Anioły od lat stanowią inspirację dla twórczości artystki. Mówi Elżbieta Makagon: – Te anioły to mi tak przyświecają od lat. Tak mnie wspomagają. Sporo lat już je wykonuję i one zawsze mi pozwalają przeżyć rok do tyłu, czyli młodziej się poczuć. Skąd anioły? Anioły, tak sądzę, towarzyszą na co dzień każdemu. Poza tym lalka towarzyszy nam odkąd się urodziliśmy, mamy z nią do czynienia od najwcześniejszych lat dziecięcych. A ja tym lalkom doczepiłam tylko skrzydła, żeby były anielskie.
Pokaźna gromada aniołów oczarowała swoją niebanalną urodą, oryginalnością i kolorystyką przybyłą na wydarzenie publiczność. – Ich kolorystkę starałam się dobierać tak, jak czuję dany miesiąc. Tak, jak w piosence czy w jakimś utworze czuję kolor, słuchając go, tak i w miesiącu czuję kolor i starałam się te kolory tutaj zastosować – mówiła podczas wernisażu artystka. Na pytanie, czy któraś z lalek jest jej ulubioną, odpowiedziała: – Wszystkie je kocham jednakowo. Nie wyróżniam żadnego, wszystkie są przeze mnie kochane jednakowo. Praca nad jedną lalką trwała około dwóch dni. (…) Wszystkie lalki to dziewczęta, anielice. Bo tak jakoś anioł, mimo że ma męską formę jeśli chodzi o nazwę, to mnie się kojarzy z kobietą. Z tą delikatnością i ulotnością dla mnie anioł jest kobietą.
Wystawę uzupełniło dodatkowo 13 aniołów świątecznych. – Te anioły to działalność okazjonalna, związana ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia. Zwykle na te święta, najważniejsze zresztą w roku, staram się stworzyć jakąś kolekcję, którą rozdaję czy sprzedaję, jakkolwiek to się nazywa, upłynniam ze swojego zbioru.
Wystawę "Ulica Anielska 12" będzie można oglądać w holu mediateki do stycznia przyszłego roku.