Tomaszowscy policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego otrzymali zgłoszenie od przedstawiciela firmy zajmującej się dystrybucją artykułów motoryzacyjnych, że 24 sierpnia skradziono mu artykuły warte ponad 8 tysięcy złotych. Podejrzenie padło na jednego z wieloletnich pracowników firmy. Mundurowi dokładnie przejrzeli zapis z kamer monitoringu zakładowego. Materiał dał podstawy do zatrzymania 33-letniego mieszkańca powiatu tomaszowskiego. Podczas przeszukania w jego miejscu zamieszkania policjanci znaleźli dużą ilość nowych artykułów mechanicznych i motoryzacyjnych.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie nieuczciwemu pracownikowi zarzutu przywłaszczenia artykułów motoryzacyjnych o wartości ponad 14 tysięcy złotych. Za taki czyn grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalili też tożsamość odbiorcy kradzionego towaru. W czwartek (29 sierpnia) 40-letni tomaszowianin usłyszał zarzut paserstwa, za co również grozi kara do 5 lat więzienia. Funkcjonariusze sprawdzają, od jak dawna podejrzani prowadzili swoją przestępczą działalność i co jeszcze mają na sumieniu.