Akcja ratunkowa na Zalewie. Tonął jacht

Region Czwartek, 04 lipca 201916
Na Zalewie Sulejowskim w Bronisławowie tonął jacht. Na pokładzie były trzy osoby.
Akcja ratunkowa na Zalewie. Tonął jacht

- 4 lipca ok. godz. 17.40 dostaliśmy zgłoszenie o tonięciu jachtu - mówi Wojciech Pawlikowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Piotrkowie. - Najpierw wysłaliśmy na miejsce 4 zastępy: 2 z Piotrkowa i 2 z OSP (Lubiaszów i Barkowice Mokre).  Akcja miała miejsce w miejscowości Bronisławów. Na miejscu były już łodzie WOPR i policji. 

 

Na jachcie były 3 osoby. Pomógł im wędkarz, który zabrał "rozbitków" na swoją łódkę i przetransportował na brzeg w Zarzęcinie. - Niestety kontakt z tymi ludźmi był utrudniony, a informacje, jakie przekazywali służbom zostały uznane za mało wiarygodne - dodaje W. Pawlikowski. - Do akcji miała włączyć się grupa wodno-nurkowa z Łodzi, by sprawdzić czy na pokładzie nie było więcej osób, a nurkowie mieli zejść pod wodę i przeszukać wrak jachtu. Policja ustaliła jednak, że w zdarzeniu brały udział tylko 3 osoby. 

 

Jacht został postawiony i odholowany do portu przez WOPR. Osoby, które uczestniczyły w feralnym rejsie zostały ukarane przez policję mandatem, były bowiem pod wpływem alkoholu. 


Zainteresował temat?

1

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (16)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Wapienniki ~Wapienniki (Gość)04.07.2019 18:31

Dobrze, że nie na wapiennikach w Sulejowie!

102


gość ~gość (Gość)06.07.2019 11:39

Artykuł trochę mija się z prawdą... Po pierwsze zdarzenie zostało zgłoszone po godzinie 16, o 17:40 było już właściwie po wszystkim. Po drugie pomogła im dwuosobowa załoga innego jachtu (omegi), a nie wędkarz. A kontakt z tymi ludźmi nie był utrudniony, bo podczas całej akcji pływali dookoła w bezpiecznej odległości, tak aby nie utrudniać pracy policji i straży. Ponadto zacumowali później na plaży, niedaleko miejsca, gdzie straż wodowała swoje łodzie. Jedna osoba z żaglówki podeszła do strażaków i - z tego co wiem - została spisana. Poza tym pani z dyspozytorni 112 miała numer telefonu oraz podstawowe dane osobowe (imię i nazwisko) osoby zgłaszającej. A skoro już przy tym jesteśmy... Pani, która odebrała zgłoszenie była troszkę niekompetentna. Prawdopodobnie pierwszy raz spotkała się z taką sytuacją, a na szkoleniu nie mówili jak postępować w przypadku wywróconej (nie koniecznie tonącej) łodzi. Kilkakrotnie pytała czy ktoś już utonął (może wtedy zgłoszenie byłoby uznane za wiarygodne).
Cóż, najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło.

40


gość ~gość (Gość)04.07.2019 22:09

A psp piotrkow nie ma juz grupy wodno nurkowej???

30


obciążyć kosztami ~obciążyć kosztami (Gość)05.07.2019 13:04

A to na zalewie była fala szkwałowa, czy tylko żeglarze mieli ją w sobie.

60


gość ~gość (Gość)05.07.2019 11:15

Najwazniejsze, ze nikomu nic sie nie stalo, Szczesliwie jacht prowadzil doswiadczony wieloletni zeglarz, moze tyloo dlatego nie doszlo do tragedii

30


gość ~gość (Gość)05.07.2019 10:11

Papierowa ta lajba?

30


gość ~gość (Gość)05.07.2019 10:08

Olo piszesz w większości nieprawdę ??

20


Olo ~Olo (Gość)05.07.2019 08:56

Jeszcze ważna rzecz. Dziękuję Policji i ratownikom wodnym za bardzo szybkie przybycie i naprawdę profesjonalną akcję

70


Olo ~Olo (Gość)05.07.2019 08:54

Nikt nie był pijany. Inna żaglówka uratowała jednego, który został na środku jeziora z dala od łodzi i był bez kapoka. Potem przybyła łódź policyjna z ratownikami wodnymi na pokładzie. Bardzo sprawnie wyciągnęli z wody dwóch innych, którzy trzymali się wywróconej do góry dnem żaglówki. Dopiero na końcu przypłynęli strażacy i odholowali sprzęt do brzegu. Byłem tam widziałem i ratowałem tego pierwszego.

61


gość ~gość (Gość)04.07.2019 22:56

Kto to wepchal do wody?

21


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat