Już przy wejściu powitały ich strusie i bawoły, które swoimi potężnymi rogami wzbudziły respekt wśród wszystkich odwiedzających.
Dzieci z zainteresowaniem oglądały każde napotkane zwierzę, czytały krótką notatkę, dzięki której mogły dowiedzieć się o kraju pochodzenia każdego z gatunków oraz najbardziej charakterystyczne dla nich cechy. - Nie da się ukryć, że najwięcej emocji wzbudził wybieg dla białych lwów i tygrysów - mówi Anita Góra, starszy instruktor MOK.
Sporą uwagę przykuły również terraria dla gadów. Dzieci z zachwytem podziwiały potężne węże, jaszczurki i niebezpieczne aligatory. Nie lada gratką były pokazowe karmienia zwierząt, w czasie których dzieci mogły podziwiać zwierzęta z bardzo bliskiej odległości. Dzięki tej wizycie poznały bardzo wiele nowych, interesujących gatunków.