Wędkarze są załamani, ale mają nadzieję, że władze miasta wezmą w końcu sprawy w swoje ręce. - Zarząd Koła odpowiada tylko za zarybianie, za stan jeziora odpowiedzialne jest miasto - nie mają wątpliwości.
- To wcale nie jest tak, że nic nie robimy w sprawie jeziora Bugaj - powiedział rzecznik prasowy prezydenta Piotrkowa Błażej Torański. Poinformował, że zgodnie z umową zawartą kilka lat temu przez Polski Związek Wędkarski i Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, to PZW ma obowiązek utrzymać czystość wokół zbiornika.
Z kolei w Zarządzie Okręgowym Polskiego Związku Wędkarskiego w Piotrkowie dowiedzieliśmy się tymczasem, że działaczom tej organizacji w myśl tej samej umowy nie wolno wycinać roślinności.
- W Akademii Piotrkowskiej zebrano ponad 21 litrów krwi
- Wypadek z udziałem nauki jazdy na Narutowicza
- W mieszkaniu miał ponad 170 gramów narkotyków
- Czad zabił dwóch mężczyzn
- 106. rocznica odzyskania niepodległości upamiętniona także w Moszczenicy
- To był historyczny dzień niepodległości w gminie Sulejów
- Anna Milczanowska nowym prezesem okręgu piotrkowskiego PIS
- Burmistrz Sulejowa podsumowuje i planuje
- Weź udział w konkursie, dostań dodatkowe punkty