- Zainteresowanie to wzrosło, np. na Wydziale Filologiczno-Historycznym, przynajmniej o 20%. To progres. W większości uruchomiliśmy te kierunki, które planowaliśmy uruchomić. Niestety nie udało się uruchomić II stopnia filologii polskiej, ale z przyczyn niezależnych od nas, po prostu było zbyt mało chętnych – mówi prodziekan.
Piotrkowska Filia oferuje obecnie 8 kierunków. Studia rozpocznie ok. 1000 studentów. - Oczywiście są to dane szacunkowe, bo w ciągu najbliższych dni liczba ta może się zmienić – dodaje dr Budziński.
Z powodu niżu demograficznego cierpią wszystkie uczelnie w Polsce. Jaka przyszłość czeka więc naszą piotrkowską Filię? - Myślę, że uczelnia będzie dalej funkcjonowała. To zależy również od ludzi, którzy tam pracują. Jeżeli poświęcą trochę swojego czasu i zaangażują się w promocję uczelni, w zachęcanie do studiowanie tutaj, to może wpłynąć na liczbę studentów. Nie bez znaczenia jest też uruchamianie nowych kierunków dostosowanych do zmieniającego się rynku pracy. W jaki sposób UJK zabiega o studentów? Staramy się docierać do nich bezpośrednio przez wykłady w szkołach czy imprezy. Ponadto staramy się zachęcić do przyjścia do nas poprzez akcję stypendialną. Mogę posłużyć się przykładem piotrkowskiej historii, gdzie dzięki naszej akcji promocyjnej, dzięki powołaniu przez absolwentów Stowarzyszenia Piotrkowskiego Bractwa Akademickiego, pozyskaliśmy w tym roku środki na stypendia przynajmniej dla 5 studentów (200 zł miesięcznie) – mówi prodziekan.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu