Hala balonowa w sądzie: Oskarżony składał wyjaśnienia

Poniedziałek, 16 czerwca 20149
Przed piotrkowskim sądem odbyła się dziś kolejna rozprawa w sprawie zakupu przez OSiR hali balonowej.
fot. archiwum ePiotrkow.plfot. archiwum ePiotrkow.pl

Zeznania złożył dziś jeden z oskarżonych – Grzegorz Ż. - pracownik Ośrodka oraz przewodniczący komisji przetargowej. Oskarżony zeznał, że nikt nie sugerował mu, która firma ma wygrać przetarg. Zeznał też, że informacje niezbędne do przygotowania przetargu znalazł w Internecie, a w przygotowaniu specyfikacji pomagały mu Zofia Filipczak – sekretarz komisji przetargowej oraz Halina Biniek – pracownik Urzędu Miasta, do której to skierował go Bogdan Munik – sekretarz miasta. Grzegorz Ż. w swoich zeznaniach opowiedział również o przebiegu przesłuchania w CBA. Zeznał, że wywierano na niego naciski. Jeden z agentów miał go zapytać np. ile zostało mu lat do emerytury i czy połowę tego czasu chce spędzić w więzieniu. Jak zeznał Ż., agenci pytali go również o to, czy ma dzieci i czy chce, by odwiedzały go w więzieniu.

Wyjaśnień nie składał dzisiaj drugi z oskarżonych – Leszek Heinzel (dyrektor OSiR-u w Piotrkowie), odpowiadał za to na pytania swojego obrońcy – Michała Króla.

Kolejna rozprawa, podczas której zostaną wygłoszone mowy końcowe, odbędzie się 18 lipca.


Zainteresował temat?

10

1


Zobacz również

Komentarze (9)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

adwokat ~adwokat (Gość)17.06.2014 09:18

"pytanko" napisał(a):

W woli wyjaśnienia, ci panowie nie są podejrzani a oskarżeni i zasiadają na ławie oskarżonych sądu karnego

20


jaki ~jaki (Gość)16.06.2014 22:52

co za kicha , wszyscy wiedzą o ustawce a sąd jest bezradny , to niemożliwe żeby tak słabi intelektualnie osirowcy mogli zrobić taki wałek , coś mi się wydaje że sekretarz nie tylko skierował ale raczej pokierował całym targiem

50


pytanko ~pytanko (Gość)16.06.2014 21:30

właśnie ,kto płaci za Pana Mecenasa K. My podatnicy czy panowie podejrzani?

30


git ~git (Gość)16.06.2014 21:13

Cóż za horror, ci straszni agenci zamiast zabrać Grzesia na piwo, tak brzydko z nim rozmawiali. Dobrze że chociaż sądy mamy litościwe i pozwolą Grzesiowi dalej uczyć się w internecie.

90


xx ~xx (Gość)16.06.2014 19:19

Biedny Grzegorz Z. Straszni agenci CBA.

82


zefirek ~zefirek (Gość)16.06.2014 18:52

No to jak widać agenci CBA zostali zrobieni w balona.

13


xyz ~xyz (Gość)16.06.2014 16:40

Gdyby nie CBA to sprawa nie ujrzała by światła dziennego a jakby ujrzała to została by umorzona po miesiącu. Dla mnie wsio rybka czy ten czy tamten. Przekręt był i winni muszą ponieść konsekwencje.

132


OVK ~OVK (Gość)16.06.2014 15:26

Cytuję:
Grzegorz Ż. w swoich zeznaniach opowiedział również o przebiegu przesłuchania w CBA. Zeznał, że wywierano na niego naciski. Jeden z agentów miał go zapytać np. ile zostało mu lat do emerytury i czy połowę tego czasu chce spędzić w więzieniu. Jak zeznał Ż., agenci pytali go również o to, czy ma dzieci i czy chce, by odwiedzały go w więzieniu.


dobrze,ze się jeszcze nie popłakał krętacz.
Do pierdla jeden i drugi i dokwaterować im tego, co to zlecił.

122


podatnik ~podatnik (Gość)16.06.2014 15:23

Nie wiem ile w tym prawdy,ale urzędnicy z Magistratu mówią,że mecenas Król został wynajęty przez Urząd Miasta.

51


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat