- Sporo się pisało o piotrkowskich parkach. A to, że są zaniedbane, a to, że ptaki brudzą ławki i „bombardują” odchodami spacerowiczów. Władze miasta w odpowiedzi na tę krytykę wzięły się ostatnio za porządkowanie zieleni w parku Poniatowskiego – napisał piotrkowianin w liście do naszej redakcji. - Przez parę dni kilka pań oczyszczało pracowicie (trochę późno) z chwastów klomby. Chwasty stamtąd znikały, ale rosły za to góry chwastów obok, na alejkach i trawnikach. Rozsądek nakazywałby wywieźć je z parku. Ale nie w Piotrkowie. Od kilku dni te kopczyki „niepotrzebnej zieleni” leżą sobie w najlepsze i zamieniają się powoli w kompost. A może o to komuś chodzi? A może czekają do jesieni i będą wywiezione razem z jesiennymi liśćmi? Pewnie tak byłoby taniej.
- Przedstawiciele piotrkowskiej lewicy upamiętnili Święto Pracy
- Przed nami Sulejowska majówka dla Ani
- Mirosław Świech pomagał wszystkim potrzebującym. Teraz sam potrzebuje pomocy
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS