- Sporo się pisało o piotrkowskich parkach. A to, że są zaniedbane, a to, że ptaki brudzą ławki i „bombardują” odchodami spacerowiczów. Władze miasta w odpowiedzi na tę krytykę wzięły się ostatnio za porządkowanie zieleni w parku Poniatowskiego – napisał piotrkowianin w liście do naszej redakcji. - Przez parę dni kilka pań oczyszczało pracowicie (trochę późno) z chwastów klomby. Chwasty stamtąd znikały, ale rosły za to góry chwastów obok, na alejkach i trawnikach. Rozsądek nakazywałby wywieźć je z parku. Ale nie w Piotrkowie. Od kilku dni te kopczyki „niepotrzebnej zieleni” leżą sobie w najlepsze i zamieniają się powoli w kompost. A może o to komuś chodzi? A może czekają do jesieni i będą wywiezione razem z jesiennymi liśćmi? Pewnie tak byłoby taniej.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu