Kamil, który przed kilkoma miesiącami wygrał juniorski US Open w grze deblowej, wrócił do Stanów Zjednoczonych aby wziąć udział w dwóch prestiżowych turniejach. Eddie Herr International Junior Tennis Championships to turniej, w którym w przeszłości triumfowali niezwykle znani zawodnicy. Rozgrywany jest na Florydzie od 1987 roku. Majchrzak rozstawiony był w turnieju z numerem 9. Jak burza przeszedł drogę do finału nie tracąc nawet jednego seta. W dramatycznym meczu finałowym pokonał 2:1 Andreya Rubleva (Rosja). Wszystkie sety kończyły się tie-breakami.
Tak wyglądała droga Kamila do sukcesu:
finał: Kamil Majchrzak - Andrey Rublev (RUS) 7:6, 6:7, 7:6
półfinał: Kamil Majchrzak - Naoki Nakagawa (JPN) 6:4, 6:3
ćwierćfinał: Kamil Majchrzak - Fajing Sun (CHN) 6:0, 6:2
III runda: Kamil Majchrzak - Michael Mmoh (USA) 6:4, 6:3
II runda: Kamil Majchrzak - Taylor Harry Fritz (USA) 6:2, 6:4
I runda: Kamil Majchrzak - Toshiki Matsuya (JPN) 6:0, 6:1
Podopieczny trenera Macieja Wściubiaka nie ma czasu na odpoczynek. Już niedługo
rozpoczyna bowiem rywalizację w juniorskim turnieju Orange Bowl. Później czeka go pierwszy w 2014 roku juniorski turniej Wielkiego Szlema czyli Australian Open.
Więcej o sukcesie Kamila w środowym numerze Tygodnia Trybunalskiego.