Kilka dni temu, nieoczekiwanie dla wszystkich, z placu budowy zniknęła stalowa konstrukcja sali gimnastycznej.

- Stwierdziliśmy nieprawidłowości w tej konstrukcji i poprosiliśmy wykonawcę inwestycji o jej zdemontowanie. Okazało się, że konstrukcja montowana przez wykonawcę jest niezgodna z projektem budowlanym, jaki był przedmiotem przetargu. Wykonawca upierał się przy tym, że to rozwiązanie jakie zastosował jest rozwiązaniem równoważnym. Inspektor wstrzymał budowę do czasu wyjaśnienia - tłumaczy wójt gminy Wola Krzysztoporska, Roman Drozdek.

Zgodnie z projektem wykonawca ma czas na zamontowanie nowej konstrukcji do końca lutego. Jeśli tego nie uczyni nałożona zostanie na niego kara umowna w wysokości około 5 tysięcy złotych za jeden dzień zwłoki.

(Strefa FM)